Forum.VWGolf.pl

Witam,
Panowie mam mały problem i szukam porady która uratuje golfa przed zepchnięciem ze skarpy...

Problem następujący:
Przy próbie odpalenia (kluczyk przekręcany na maxa) w ogóle nie kręci rozrusznikiem i w tym samym czasie gasną kontrolki, resetuje się zegar i dzienny przebieg. (tak jakby się odłączało akumulator na chwilkę) bo radio też się resetuje....

- rozrusznik wymieniony bo stary już i tak nie dawał rady, kupiona używka ale po podłączeniu na "krótka" zębatka wyskakuje i kręci jak szalony (rozrusznik wyczyszczony skontrolowane szczotki itd...)
- kostka stacyjki wymieniona bo myślałem że w niej tkwi problem pół dnia było ok ale następnego dnia problem powrócił

W czym może tkwić problem??

to jeszcze akumulator wymień.

akumulator ma miesiąc... ale i tak podmieniłem i nadal to samo...

to wyczyść klemy na aku ,masy na karoseri i silniku.

Tak jak koledzy piszą- sprawdź aku i jemu podobne które są po drodze do rozrusznika... Wszystko wskazuje na zbyt duże obciążenie w układzie dlatego wszystko gaśnie, bo resztki energii idą na rozruch...

Wysłane z Wielkiego Zderzacza Hadronów

Dokładnie, czyszczenie klem i wszystkich punktów masy.