Forum.VWGolf.pl

Witajcie, mam mały problem, gdy mam wlączone światła i włącze np. kierunki czy ogrzewanie tylnej szyby to światła przygasają...
Sprawdziłem napięcie na akumulatorze, na odpalonym silniku i wyłączone wszystko co się dało napięcie 14.6V, na włączonych światłach podgrzewanie tylnej szyby radio napięcie nie spada poniżej 14 V,
Co mogę sprawdzić? Tylko prosiłbym o szczególowe wskazówki, bo z elektryką u mnie słabiutko...
Mam vcds wiec jak cos to moge tam posprawdzac jesli cos potrzebne.
A i mam problem z piszczącym paskiem, może to mieć jakiś wpływ?

sprawdź punkt masowy pod akumulatorem

Kubek1 pisze:A i mam problem z piszczącym paskiem, może to mieć jakiś wpływ?

Jasne że tak. Może i kontrolka od ładowania nie świecieć, ale jednak ładowanie nie jest takie jak powinno i pod dużym obciążeniem jak właśnie podgrzewanie szyby światła będą przygasać.
Np. u siebie nie mam osłony silnika od dołu i kiedy wjadę w większą kałużę pasek zaczyna się ślizgać i piszczeć, automatycznie wtedy światła przygasają po chwili piszczenie ustaje a światła "rozjaśniają się". Sprawdź pasek, wymień jeśli jest potrzeba, naciągnij go prawidłowo żeby luźny nie był.

U mnie piszczy nawet po nocy w garażu, ale piszczenie występuje zazwyczaj na zimnym silniku, na ciepłym już nie tak często. Sprawdzić napięcie paska od osprzętu, tak? Był wymieniany w czerwcu, a cały rozrząd w maju więc myślę że paski jeszcze będą ok bo nie przejechałem zbyt wiele przez ten czas

Chodzi o pasek osprzętu, jeśli był niedawno wymieniany to ok. Ale w jaki sposób jest napinany u Ciebie? Nie ma jakiejś rolki która sama napina go?

https://www.google.pl/search?q=napiecia ... oGU_dFM%3A" onclick="window.open(this.href);return false; taki napinacz jest u mnie w golfie, dodam, że wymieniłem amortyzator przy nim na jakiś chiński zamiennik z allegro(bo oryginał mi stukał i nie trzymal w ogole) a nie miałem wtedy na cały napinacz

To tak czy inaczej coś słabo wypada, skoro nowy pasek piszczy. Zajmij się narazie tym napinaczem, żeby pasek przylegał bez piszczenia, a przygasanie świateł powinno zniknąć. Ewentualnie może jakiś problem z alternatorem.

Jak tylko pogoda się trochę poprawi zajrzę do napinacza i sprawdzę umasowienie