Problem z elektryką.
: pn lut 01, 2016 19:46
Witam, posiadam VW Vento 1.9 TDI z 96 i dzisiaj spotkałem się z dziwnym zjawiskiem.
Otóż chciałem zmienić radio więc odpiąłem kostki od starego a następnie podpiąłem pod nowe kiedy włożyłem w deskę i włożyłem kluczyk do stacyjki - żadnej reakcji. Zazwyczaj radio powinno pracować i się włączyć no ale nic z tego. Powoli przekręciłem kluczyk na ten pierwszy stopień ( dokładnie nie wiem ) i radio się włączyło, włożyłem płytę z muzyką i było dobrze, więc chciałem wrócić do domu no ale kiedy przekręciłem na zapłon wyłączyło się a następnie kiedy odpaliłem silnik... i tu się zaczyna cała przygoda.
Włączyłem światła i zaczęły piszczeć tak jak bym wysiadł z samochodu na wyłączonym silniku i zapomniał o światłach więc wyłączyłem i na nowo odpaliłem i dalej to samo. Postawiłem odłączyć akumulator odłączyłem i podłączyłem na nowo i było okej ze światłami ale radio dalej zero reakcji. No trudno może przewód się przerwał i trza będzie zlutować ( I fakt faktem był przerwany jeden z nich ). No ale to nie koniec problemów, jadąc do domu nagle wskazówka od prędkości zaczęła wariować latała od góry do dołu, szyby w przednich drzwiach są elektryczne i nie działają nie opuszczają się nawet, a kiedy cofałem nie świeciła mi się nawet biała lampa.
Sprawdzałem bezpieczniki po kolei je wyciągając i wszystkie są w porządku.
Jakieś porady co to może być ?
Zwarcie ?
Otóż chciałem zmienić radio więc odpiąłem kostki od starego a następnie podpiąłem pod nowe kiedy włożyłem w deskę i włożyłem kluczyk do stacyjki - żadnej reakcji. Zazwyczaj radio powinno pracować i się włączyć no ale nic z tego. Powoli przekręciłem kluczyk na ten pierwszy stopień ( dokładnie nie wiem ) i radio się włączyło, włożyłem płytę z muzyką i było dobrze, więc chciałem wrócić do domu no ale kiedy przekręciłem na zapłon wyłączyło się a następnie kiedy odpaliłem silnik... i tu się zaczyna cała przygoda.
Włączyłem światła i zaczęły piszczeć tak jak bym wysiadł z samochodu na wyłączonym silniku i zapomniał o światłach więc wyłączyłem i na nowo odpaliłem i dalej to samo. Postawiłem odłączyć akumulator odłączyłem i podłączyłem na nowo i było okej ze światłami ale radio dalej zero reakcji. No trudno może przewód się przerwał i trza będzie zlutować ( I fakt faktem był przerwany jeden z nich ). No ale to nie koniec problemów, jadąc do domu nagle wskazówka od prędkości zaczęła wariować latała od góry do dołu, szyby w przednich drzwiach są elektryczne i nie działają nie opuszczają się nawet, a kiedy cofałem nie świeciła mi się nawet biała lampa.
Sprawdzałem bezpieczniki po kolei je wyciągając i wszystkie są w porządku.
Jakieś porady co to może być ?
Zwarcie ?