Forum.VWGolf.pl

Siema .
Pacjent golf 3 GTI . 2.0 silnik 2E .

Silnik dwa dni temu zmieniony termostat . Ze względu na złe wskazania temp wody zmieniony licznik ( poprzedni nie dochodził do 90stopni )

Odpalamy auto prosta droga 3 bieg 2tys obr 50km/h i obserwujemy temp na wskaźniku wody i temperature na mfa .

Po 3-4 km woda między 80-90 stopni . Temperatura oleju na mfa 60-70 stopni .

Skąd ta rozbieżność ? Czy tak jest ze olej jest zimniejssy o te ok 20 stopni ?
Później oczywscie wszystko w normie woda stoi 90 olej wacha się od 90-100 w zależności od wciskania

Najważniejsze że później się temperatura wyrównuje. Ja mam tdi i może jest ciut inaczej ale jak olej ma 50+ i wskazówka już się podnosi to woda ma 60+ w tym momencie.

napisano ołówkiem Z1

jak dasz w palnik to pewnie olej będzie miał wyższą temperaturę niż płyn chłodniczy... możesz przetestować

Tak kolego to wiem , ale chodzi o spokojną jazdę podczas rozgrzewania się silnika po długim postoju .

To że olej można zagrzac to dobrze wiem, nie rzadko na mfa notuje 110-115 stopni .

Ta rozbieżność jest stąd że masz pewnie teraz licznik skalowany od 0 km/h, a on przy temperaturze cieczy 75-105 pokazuje 90 stopni. Stary licznik skalowany od 20 dawał realne wskazania temperatury (oczywiście gdy nie jest uszkodzony).

Czyli teraz by się zgadzało , liczniki nowszego typu szybciej pokazują ,,90stopni" .

Mój stary jest od 20 i temp szła podobnie do oleju . Teraz mam licznik od 0 i dlatego napisałem aby rozwiać wątpliwości . Czyli pewna temperatura pozwalająca na ,,przycisniecie" jest mfa i olej .

Licznik zmieniłem bo silnik mając 90 na oleju , pokazywał 80 na blacie . Dopiero w momencie włączenia wentylatora było prawie 90 i moment wyłączenia znowu 80 .

Dzięki za info , myślę że wiem co chciałem .

Pozdrawiam !