Forum.VWGolf.pl

Witam. Od razu powiem o co chodzi. Autko ogólnie pali ok. Lampa od podgrzewania normalnie zapala się i gaśnie. Nagle jakieś pół roku temu pierwszy raz odpalił , przejechałem parę kilometrów i zgasiłem. Potem pale , kręci i nic. Tak za 7 razem po 7 minutach odpalił. Taki sam przypadek po miesiącu i teraz od tygodnia co dziennie to samo. Pierwszy raz pali , następny raz dopiero po jakichś 5,10,15 minutach. Może immobilizer ?

Jak już odpalasz drugi raz świeci się kontrolka świec żarowych ?

sidorboss, jak nie mryga kontrolka od immo to raczej nie to , prędzej zimne luty w przekaźniku 109 ,wyjmij go popraw luty i powinno być ok

sidorboss pisze:Może immobilizer ?

silnik odpaliłby i zaraz zgasł...jak w ogóle nie gada to nie immo - chyba że jakieś dokładane

Za każdym razem kontrolka świec się pojawia i w zależności teraz od mrozu gaśnie dosyć szybko i pale go. Raz zapali raz nie zapali. Ale z kontrolką jest w tym i tym przypadku tak samo. Wyjąłem dzisiaj przekaźnik 109 , rozebrałem go i w środku jak nówka ale jedna noga się kiwała więc puściłem lut , zmontowałem wsadziłem i czekam pare dni zobaczę co i jak.
A mam pytanko jeszcze o jakąś przepustnice gaszenia silnika czy coś podobnego. Gdzie tego szukać i czy warto ją wyczyścić dla samego siebie ?

sidorboss, to jest klapa gasząca w zaworem EGR , jest ona przykręcona do kolektora ssącego , jeżeli działa poprawnie to silnik gaśnie delikatnie ,gdy nie działa silnikiem przy gaszeniu dość wyraźnie telepie oraz gdy jest dość ostro zasyfiona zmniejsza ona przepustowość powietrza przez co odbija się to na jego pracy i osiągach ,w skrajnych przypadkach może dojść do zablokowania się klapy w pozycji zamkniętej i nie da się wówczas uruchomić silnika .ok także czyścić jak najbardziej

ROBAL_26 pisze:sidorboss, jak nie mryga kontrolka od immo to raczej nie to , prędzej zimne luty w przekaźniku 109 ,wyjmij go popraw luty i powinno być ok

co do tego to jak na razie po lutowaniu od soboty wszystko ok , autko ani razu nie zawiodło w tym temacie więc serdeczne dzięki

co do klapy gaszącej to czytałem coś niecoś ale właśnie mi chodziło czy z nudów ją wyciągnąć i wyczyścić
golfa mam od kwietnia 2015 więc dlatego pytam

sidorboss, jeżeli nie wygląda tak tragicznie to nie ma sensu .ok

Ok. Autko nadal bez zarzutów Ale zgasły mi światła cofania
Żarówki są ok.

sidorboss, na szybko możesz sprawdzić to odpinając kostkę od czujnika na skrzyni i robiąc zworkę przewodem aby wykluczyć czujnik,a bezpieczniki całe??

Sprawdze , dam znać.

Dzięki za kolejną dobrą rade Po kolei szedłem , bezpiecznik ok , więc zabrałem się za ściągnięcie spinki z czujnika co było najgorsze , na krótko się ładnie świecą więc zostaje wymiana czujnika. Klucz 22 i wylazł. Na allegro najtańszy 27 zł z wysyłką więc w poniedziałek ide do sklepu. Dzięki za pomoc !!!

Aha co do palenia to raczej sprawa rozwiązana , luty na przekaźniku dają radę , kombiaczek pali bez zarzutów.

Znów pojawił się problem z odpaleniem. Wyczytałem że 103 odpowiada za świece , rozebrałem go i raczej jest ok. Co do rzeczy ma przekaźnik 109 ?