Forum.VWGolf.pl

Witam Wszystkich to mój pierwszy post .
Mam nietypowy problem w moim golfie . A mianowicie jeśli na zgaszonym silniku włączę światła to włącza mi się zapłon(świecą kontrolki). Przy próbie zgaszenia silnika wyciągam kluczyk i samochód nie gaśnie dopóki nie zgaszę świateł Nie działa również regulacja podświetlenia deski przy włączonym zapłonie (przez kluczyk) , zaś jeżeli włączę zapłon poprzez włącznik świateł regulacja działa ale zapalają się świece żarowe i ze skrzynki bezpieczników wydobywa się dziwny dźwięk...
Z góry dziękuję za pomoc

Witaj.

Na pierwszy rzut oka problemem wydaje się być sam włącznik świateł,
spróbuj go podmienić na inny od znajomego bądź drugi np. ze szrotu i wtedy sprawdzić czy problem nadal występuje.

Sprawdzałem na 4 włącznikach i na wszystkich to samo .

No to gra się zaczęła na dobre.
Na start trzeba przejrzeć wiązkę włącznika świateł od włącznika do skrzynki bezpieczników i wiązkę od stacyjki do skrzynki czy gdzieś nie ma zwory po drodze bądź przetartych lub zaśniedziałych przewodów.
Wypadałoby tez przejrzeć przekaźniki czy nie maja zimnych lutów lub nie są zespawane.

A ten "dziwny dźwięk" jakbyś dokładniej opisał?

Uuu tego sie obawiałem chyba będzie trzeba przełożyć to aż będzie cieplej . Ten dźwięk hmmm bzyczy coś z tym stylu w przekazniku ale przekaźnik przekładałem od innego golfa i to samo

Nie daję sobie głowy uciąć ... ale wydaje mi się że kiedyś w poprzednim autku podczas podłączania radia, na kabel (nazwę go remote) który uruchamia radio po przekręceniu zapłonu podałem + z akumulatora i wtedy zaświecił zapłon bez przekręcania kluczyka... Możliwe to? jeśli tak to może on zwiera gdzieś ze światłami. To są tylko moje przypuszczenia, ale było to dawno więc mogę się wygłupić tą wypowiedzią.

ja również sprawdziłbym czy jakiś przewód od stacyjki i włącznika świateł nie jest gdzieś przetarty/zaśniedziały/uszkodzony. Miałem kiedyś podobny problem który odkryłem przez przypadek po tym jak okleiłem halogeny dalekosiężne żółtą folią, chciałem sprawdzić jak świecą więc na zgaszonym silniku mignąłem nimi sobie a tu nagle radio się włącza

to był właśnie przetarty przewód

Problemem jest poprzedni właściciel który pomodził coś w instalacji. Zrobił patenta żeby nagrzać auto jak siedzi w pracy odpala silnik włącza światła wyciąga kluczyk ze stacyjki i zamyka auto. Już kiedyś widziałem taki patent w golfie. Najprościej będzie sprawdzić kabel od kostki stacyjki tzw. + po zapłonie (powinien być żółto-czarny pewnie w niego jest wpięty kabel z wiązki włącznika świateł.