Mam silnik 1.6 AKL, nie w golfie lecz w A3, ale to jedno i to samo
. Wasze forum działa prężnie i widzę tutaj dużo pomocy, więc postawnowiłem się poradzić. Otóż jakiś czas temu jadąc w dużą ulewę po 100 kilometrach nagle samochód stracił moc przy przyśpieszaniu i zaczął poszarpywać, uczucie było jakby ktoś mnie z tyłu trzymał. Mam wrażenie że jechał też na 3 cylindry. Samochód postał z 2godz, przestało padać i się rozpogodziło, problem ustąpił. Potem była ładna pogoda i takich objawów też nie. Ale ostatnio jak samochód stał 3 dni w czasie których padało, to już po odpaleniu było źle. Objawy takie same jak poprzednio.
Kable i świece mają przejechane 10tys. Kable Bosha, świece NGK. Więc podejrzenie na cewkę. Akurat znajomy miał taką samą, niby starą po wymianie, ale która jak się okazała była nie potrzebna bo cewka była dobra. Tak więc sobie zamieniłem moją z tą jego. Zauważyłem, że moja ma spore pęknięcia, zdjęcia poniżej.
I moje pytanie. Ponieważ czekam na deszczowe dni, żeby sprawdzić czy jest ok, pomyślałem że może po samych zdjęciach będzie można wywnioskować czy takie zachowanie samochodu mogło być spowodowane takimi uszkodzeniami?
Dzięki za odp
