kierunkowskazy nie działają - awaryjne tak!
: sob paź 31, 2015 16:02
Witam, mam taki problem, że jak tylko przekręcę kluczyk w stacyjce, to dioda kierunkowskazów świeci mi się tak na około pół mocy (nawet jak kierunki nie są wbite) - jak wbiję któryś kierunek to dioda świeci się na maksa światłem ciągłym. Awaryjne natomiast działają i kierunki świecą się normalnie - co to może być? Przerywacz? Jakieś zwarcie gdzieś się zrobiło?
Stan diody po przekręceniu zapłonu:
Stan po wbiciu kierunka:
Jak podłączałem przednie kierunkowskazy to były takie wiązki ucięte:
Prawa (strona pasażera):
Lewa (przy akumulatorze, strona kierowcy):
dowiedziałem się, że czarne z kolorem to kierunek a brązowe to masy - pozostałe dwa przewody nie mam pojęcia od czego są to je osobno zaizolowałem.
Czy to może być przyczyną dziwnego działania? Czy jedna masa drugiej nie równa? Co to za biało-żółte przewody?
Stan diody po przekręceniu zapłonu:
Stan po wbiciu kierunka:
Jak podłączałem przednie kierunkowskazy to były takie wiązki ucięte:
Prawa (strona pasażera):
Lewa (przy akumulatorze, strona kierowcy):
dowiedziałem się, że czarne z kolorem to kierunek a brązowe to masy - pozostałe dwa przewody nie mam pojęcia od czego są to je osobno zaizolowałem.
Czy to może być przyczyną dziwnego działania? Czy jedna masa drugiej nie równa? Co to za biało-żółte przewody?