Problem z tylnymi: wycieraczką i silnikiem spryskiwacza.
: czw wrz 03, 2015 11:53
Witam,
Mam taki problem - po wizycie w warsztacie, przy okazji cudowania z silnikiem (jak się później okazało, bo mimo kompletnego braku wiedzy z zakresu elektryki zdjąłem skrzynkę bezpieczników) uprzejmy Pan Mechanik odciął kable idące bezpośrednio już na ww silniczki - zielony z czerwonym i zielony z czarnym paskiem. Może po prostu zapomniał podłączyć? Nie wiem.
Gdy podam na nie prąd - tylna wycieraczka śmiga i silniczek spryskiwacza też. I teraz pytanie - w którym miejscu mam je teraz wetknąć, żeby znów wszystko było jak przed wizytą w warsztacie?
Auto to mk1 z 1979 roku, stara skrzynka.
Jeżeli coś słabo tłumaczę, piszcie - postaram się lepiej opisać.
Liczę na każdą pomoc.
Pozdrawiam.
Mam taki problem - po wizycie w warsztacie, przy okazji cudowania z silnikiem (jak się później okazało, bo mimo kompletnego braku wiedzy z zakresu elektryki zdjąłem skrzynkę bezpieczników) uprzejmy Pan Mechanik odciął kable idące bezpośrednio już na ww silniczki - zielony z czerwonym i zielony z czarnym paskiem. Może po prostu zapomniał podłączyć? Nie wiem.
Gdy podam na nie prąd - tylna wycieraczka śmiga i silniczek spryskiwacza też. I teraz pytanie - w którym miejscu mam je teraz wetknąć, żeby znów wszystko było jak przed wizytą w warsztacie?
Auto to mk1 z 1979 roku, stara skrzynka.
Jeżeli coś słabo tłumaczę, piszcie - postaram się lepiej opisać.
Liczę na każdą pomoc.
Pozdrawiam.