Gaśnie przy dodawaniu gazu. Co to za czujnik?
: ndz cze 21, 2015 23:30
Witam!
Ostatnio moje Vento odmawia posłuszeństwa. Na wolnych obrotach pracuje w miarę normalnie. Jak go powoli wkręcam, to też ale gdy wcisnę gwałtownie pedał przyspieszenia to się dławi i gaśnie. Dzieje się to zarówno na benzynie jak i na gazie. Sprawdzałem filtr powietrza i cały dolot - jest ok. Przepustnica czysta. Podejrzewam, że to coś z elektryką tym bardziej, że zauważyłem luźno wiszący kikut, który wygląda jak jakiś czujnik. Musiał się on odłączyć dość niedawno, bo jest czysty w przeciwieństwie do całego mojego silnika. W bloku silnika od tyłu jest zagłebienie, do którego prawdopodobnie ten czujnik pasuje. Prawdopodobnie, bo gdy go tam wkładam to się nie "trzyma". Może brakuje jeszcze jakiejś przejściówki/adaptera. Przesyłam zdjęcia tego czujnika. Może macie pomysł, co jest przyczyną i co to za czujnik?
PS: Do kompa będę mógł go podpiąć dopiero za 3 dni. Jeszcze wcześniej spróbuję odpiąć klemę na chwilę, może się zresetuje jakiś błąd.
Ostatnio moje Vento odmawia posłuszeństwa. Na wolnych obrotach pracuje w miarę normalnie. Jak go powoli wkręcam, to też ale gdy wcisnę gwałtownie pedał przyspieszenia to się dławi i gaśnie. Dzieje się to zarówno na benzynie jak i na gazie. Sprawdzałem filtr powietrza i cały dolot - jest ok. Przepustnica czysta. Podejrzewam, że to coś z elektryką tym bardziej, że zauważyłem luźno wiszący kikut, który wygląda jak jakiś czujnik. Musiał się on odłączyć dość niedawno, bo jest czysty w przeciwieństwie do całego mojego silnika. W bloku silnika od tyłu jest zagłebienie, do którego prawdopodobnie ten czujnik pasuje. Prawdopodobnie, bo gdy go tam wkładam to się nie "trzyma". Może brakuje jeszcze jakiejś przejściówki/adaptera. Przesyłam zdjęcia tego czujnika. Może macie pomysł, co jest przyczyną i co to za czujnik?
PS: Do kompa będę mógł go podpiąć dopiero za 3 dni. Jeszcze wcześniej spróbuję odpiąć klemę na chwilę, może się zresetuje jakiś błąd.