Założyłem to konto, tylko po to aby objaśnić z czym związany jest problem braku grzania świec (w moim przypadku Golf 3 1.9 TDI '98) - swoją drogą dzięki dla chłopaków z wielu tematów na forum, podpowiedzi były bardzo istotne.
Problem był tego typu, że auto pierwsze odpalenie w dniu miało gwarantowane ale gdyby wyłączyć silnik na stacji, to była możliwość, że już nie odpali, z powodu "braku świec", później i pierwsze przekręcenie kluczyka mogło zawieźć w ostatecznym stadium choróbska zaczął uciekać prąd z aku, a każde odpalanie dawało efekt przekręcania się radarów i zerowania liczników.
Wymieniłem u siebie zapłon, czujnik temperatury, sterownik silnika wysokoprężnego, wywaliłem wszystkie immobilajzery, automatyczne włączniki świateł, dosłownie wszystko co powodowałoby brak napięcia.
Drogą dedukcji, od listopada (gdzie samochów stał pod blokiem i gnił, szczęscie o tyle, że nie można było go ukraść bo nie jeździł) doszedłem do wniosku, że nie jest to usterka ani mechaniczna, ani elektryczna, więc zacząłem dalej szperać. Problemem jest PRZEKAŹNIK! Małe urządzenie ELEKTROMECHANICZNE, w VW znajdujące się pod kierownicą, zaraz nad bezpiecznikami. Odpowiedzialna za to jest kostka w slocie R3 (górny rząd, 3 od lewej) o numerach modułowych 109, 144 bądź 156. (u mnie 109). Urządzenie to - zwą je Przekaźnik świec żarowych, przekaźnik pompy paliwa - nazywa sie Przekaźnik rozruchu silnika. Stymuluje sygnał elektryczny, który daje znać pompie paliwa, że ma podawać paliwko. Cała ta lampka świec jest mało istotna, bo przecież diesla na ciepłym to i bez świec odpalisz, a problem jest nito mechaniczny, nito elektryczny - elektromechaniczny, związany z uszkodzeniem kostki.
Prosta sprawa, za kostkę (nie oryginalną) zapłaciłem 48zł, samochód pali od pierwszego kopa. Brak jakichkolwiek objaw wcześniejszej choroby.
Mam nadzięję, że pomogę paru osobą, którzy pewnie w googlach będą szukać odpowiedzi.
Pozdrawiam
