Forum.VWGolf.pl

Witam! Mam bardzo irytujący problem z moim Golfem IV. Mianowicie jakiś czas temu jedna żarówka od oświetlenia tablicy raz działała raz nie, zmieniłem później na LEDY, wszystko ładnie chodziło kilka dni, aż któregoś razu żarówka z tej samej strony co tamta zwykła zaczęła mrugać, aż w końcu zgasła. Zajrzałem do bezpieczników, bezpiecznik odpowiadający za oświetlenie tablicy miał zerwany obwód. Włożyłem nowy ten sam 5 A, włączyłem światła i dosłownie bezpiecznik się stopił! Wyjąłem go i nie ma już tam żadnego. Nic od tamtego czasu nie kombinowałem. Jeżdżę bez oświetlenia, choć chciałbym je mieć! Czy ktoś jest w stanie mnie nakierować co może być nie tak?

sprawdź przewody ,w przelotce gumowej od klapy do karjoseri

Boski23, rocznik i nadwozie auta ?? Bo jak nie Variant to przelotki nie ma co sprawdzać - przecież blacha jest na zderzaku

Rocznik 1998. Wersja 3D.
Przelotki w klapie to nie to, bo nie idą bezpośrednio do zderzaka z oświetleniem.

odłącz lampki i zobacz czy dalej będzie wywalać bezpiecznik, jak nie to wina w lampkach/zarówkach

Demontaż zderzaka konieczny w tym celu?

nie, aby wyjąć żarówkę masz dwie śrubki...lampka jest wciskana

To ja próbowałem to wyciągać ale topornie trochę idzie, a jak juz pójdzie to nie można odłączyć bo przewody już naciągnięte.