Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam problem z odpalaniem. Po odpięciu tego czujnika zapalał mi normalnie, teraz znów przestał, więc stwierdzam, że to jednak wina ów czujnika. Trzeba wymienić, ale nie wiem jak on się nazywa Podpowie ktoś? Ten na kolektorze, zaznaczony na czerwono. Silnik 2E

jest to wtrysk rozruchowy

To nie czujnik a dodatkowy wtryskiwacz paliwa który podaje paliwo podczas rozruchu silnika, łopatologicznie tłumacząc podaje paliwo podczas włączonego ssania.

Czyli bez niego nie powinien odpalać, tak sądze? Więc dlaczego po odłączeniu mi zapalał lepiej, niż z podłączonym? Ogólnie sprawa wygląda tak, że mam padnięty i odpięty przepływomierz. Z podłączonym wtryskiwaczem i odłączoną przepływką nie odpalał, a jak odpalił to tak jakby na 3 garach chodził, nie trzymał obrotów itd Po ok 20 minutach kręcenia odpala i chodzi normalnie. Pozniej odpalałem cały dzień i już było dobrze. Po nocy to samo. Czy ten wtrysk tylko działa przy odpalaniu, czy też chwile później działa?
Bo co ciekawe przez jakiś czas z odłączonym tym wtryskiem odpalał od strzała. Ręce już opadają.

Tylko przy odpalaniu jak silnik jest zimny, jak osiągnie temperaturę to wtryskiwacz nie podaje paliwa nawet przy ponownym uruchomieniu kiedy silnik jest ciepły.

wyjm go otwór zaślep,zapal i sprawdź czy nie leje, i czy po zgaszeniu nie leci paliwo