Strona 1 z 2

VW Golf II - brak świateł cofania

: pt lis 14, 2014 17:35
autor: Poope
Witam,
Powinno działać, a nie działa :crazy:
- sprawdziłem bezpiecznik (nr 14 z listy), jest nie uszkodzony ,OK
- podłączyłem oba kable z czujnika bezpośrednio na akumulator - światła cofania świecą pięknie, więc okablowanie i ew.kostki są OK
A więc pozostało mi kupić nowy czujnik (020 941 521A), i po podłączeniu tego nowego, światła wsteczne też NIE DZIAŁAJĄ :-(
Dodam, że mam skrzynię T4, 5-biegów.

Mam pytanie - czy przy podłączeniu kabelków z czujnika do akumulatora, prąd przechodzi przez układ bezpieczników? (może zły bezpiecznik sprawdzałem...)
Czy ktoś wie, o co tu chodzi tak generalnie? :kac:
Jak sprawdzić czujnik w domu? - może ten ze sklepu jest zepsuty? (choć wątpię...)
Pozdrawiam

VW Golf II - brak świateł cofania

: pt lis 14, 2014 18:28
autor: marcinek84
Czujnik ma zwierac styki, wystarczy połączyć kabelki przy czujniku. Nie trzeba pod akumulator łączyć. Jak dobrze pamiętam czujnik łączy masę a plus idzie tylko przez bezpiecznik.

VW Golf II - brak świateł cofania

: pt lis 14, 2014 18:52
autor: bioly05011
sprawdż kontrolką czy do bezpiecznika dochodzi napięcje,na jednym pinie dodam że ma być plus oczywiście przy włączonej stacyjce

VW Golf II - brak świateł cofania

: pt lis 14, 2014 23:55
autor: Radzio0018
Jeżeli światła świecą po zmostkowaniu kabelków w kostce przy czujniku , tzn , że do wymiany jest czujnik. Nie ma co szukać przyczyny gdzie indziej . Musiał Ci się trafić uszkodzony czujnik . Bezpiecznik nr . 14 w nowej instalacji ... W starej nr . 15 .

VW Golf II - brak świateł cofania

: sob lis 15, 2014 00:13
autor: bioly05011
kolego Radzio0018, chyba niedoczytałeś :chytry:

VW Golf II - brak świateł cofania

: sob lis 15, 2014 00:19
autor: Radzio0018
Dlaczego ?

VW Golf II - brak świateł cofania

: sob lis 15, 2014 00:23
autor: marcinek84
bioly05011, też się pogubiłeś :). A Radzio0018, dobrze napisał.
Poope, jak kupiłeś zamiennik to bardzo możliwe że nie działa, mi wytrzymał jakieś 2 miesiące EPS. Dopiero oryginalny czujnik z ASO załatwił sprawę.

VW Golf II - brak świateł cofania

: sob lis 15, 2014 00:30
autor: Radzio0018
No właśnie , popieram :bajer: Jeśli chodzi o czujnik , to kupiłem zamiennik u znajomego w sklepie i śmiga już z ponad rok :) Także różnie się trafia .

VW Golf II - brak świateł cofania

: sob lis 15, 2014 00:35
autor: bioly05011
mnie się wydaje że kolega marcinek84, też nie doczytał :chytry: ,a ponieważ kolega Poope, pisz ,,podłączyłem oba kable pod akumulator,, :jezor: nic dziwnego że świecił

VW Golf II - brak świateł cofania

: sob lis 15, 2014 00:54
autor: bioly05011
tak jak pisałem,wyjać bezpiecznik,sprawdzić miernikiem czy jest napięcie na jednej z nóżek bezpiecznika(stacyjka włączona)jesli jest ok,szukamy dalej,druga nóżka bezpiecznika a jeden pin wtyczki czujnika sprawdzamy przejście czy jest ... a ztego co ja widze to nie ma przejścia

VW Golf II - brak świateł cofania

: sob lis 15, 2014 01:05
autor: Radzio0018
Ja napisałem kiedy winny jest czujnik , oraz napisałem jak zdiagnozować usterkę .

VW Golf II - brak świateł cofania

: sob lis 15, 2014 01:09
autor: bioly05011
dodatkowo wydaje mi się że stary czujnik będzie dobry...

VW Golf II - brak świateł cofania

: sob lis 15, 2014 01:54
autor: Radzio0018
Poope zrób tak jak Ci mówiłem , zmostkuj kable w kostce . Jak światła zaświecą to czujnik uszkodzony , jeżeli nie , okablowanie / bezpiecznik .

VW Golf II - brak świateł cofania

: sob lis 15, 2014 12:40
autor: Poope
Na wstępie dzięki za wszystkie wypowiedzi. Przyczyną był stary uszkodzony czujnik, który palił bezpiecznik (czyli 2 uszkodzone rzeczy).

Przede wszystkim rzeczywiście podstawowym moim błędem było zawierzenie jaka to pozycja bezpiecznika bez sprawdzenia, czy to ten właśnie amperarz czyli kolor bezpiecznika. Do czujnika niezależnie od tego czy to stara wersja czy nowa układu bezpieczników - jest czerwony (10A). U mnie 15.pozycja, a ja sprawdzałem żółty (20A) 14.pozycja. Radzio0018 dzięki za zwrócenie uwagi.
Na koniec spróbowałem działanie starego czujnika "spod ręki", podłączyłem do niego kabelki, naciskałem kciukiem na przycisk... i nic. No właśnie, już spalił się 2. bezpiecznik :bigok: .

Już mniejszą, ale jednak głupotą było łączenie kabli z akumulatorem, zamiast je na chwilę połączyć aby zobaczyć, czy lampy z tyłu się świecą (sprawdzenie okablowania) - marcinek84 i bioly05011, dziękuję za zwrócenie uwagi.

Dziękuję za merytoryczną dyskusję,
Pozdrawiam :P