Forum.VWGolf.pl

golf mk2 a więc specem elektryki nie jestem ..z alternatora wychodzą trzy kable dwa plusowe i w nich jak odpale samochód przyłoże mase do silnika to jest prąd a jak przyłoże prubówke do niebieskiego gniazdo d+ w alku ten kabel idzie chyba do stacyjki no ia w nim nie ma napięcia nie wiem czy to dobrze. alternator na 100% sprawny próbowałem z dwoma i jest tak samo. cały czas pali się żarówka w liczniku świateł długich. sprawdzałem na innym przełączniku świateł długich i jest tak samo. najdziwniejsze że w kostce świateł do żarówki h4 jest napięcie cały czas jednocześnie w długich i krótkich tak jakby dwa włukna paliły się jednocześnie . a więc po odpaleniu golfa szybko kończy się prąd w akumulatorze. Czy to może być wina kostki w stacyjce???

doszedłem o co chodzi z kontrolką długich. miałem źle wpięte piny w kostce zamiast krótkich była masa czyli coś źle masowało i dlatego taki cyrk.... światła już ogarnięte i wszystko ok, ale nadal golf chwilę chodzi i kończy mu się prąd... z gniazda B+ w alku wychodzi napięcie a z D+ który idzie ponoć do stacyjki nie wychodzi. czy tak ma być to nie wina alternatora chyba bo mam dwa chyba że rozwaliłem oba gdy była podpięta źle masa;/

Dobrze masz podpięte? nic nie stoi na drodze z altka do akumulatora?
Może akumulator już kiepski?

Na początku sprawdź sobie miernikiem jakie jest ładowanie odpal auto miernik do aku i zobacz jakie wartości ci pokazuje na początku bez obciążenia a później włącz wszystko światła, radio, nawiew
grzanie szyb i tez sprawdź jakie wartości podaje. z tego co mi wiadomo to średni prąd powinien być 14,4-14,7v

temat do zamknięcia . wina licznika nie łączył do żarówki ładowania czyli nie było inpulsu na alternator