Forum.VWGolf.pl

Witam mam mały problem, wczoraj stojąc na światłach moim golfem mając właczony lewy kierunek, nagle zaczał mi leciec dymek tak jakby od papierosa i pojawił się zapach palonych kabli było to w okolicy kierownicy, przycisku świateł awaryjnych, lecz po kilku sekundach wszystko znikneło i normalnie mogłam jechac, o co chodzi czy powinnam się martwić, nie chce siać Paniki u elektryka dlatego piszę do was Prosze o pomoc i rady. CZy centralny zamek moze miec z tym coś wspólnego?

Raz piszesz, że dym z awaryjnych, raz że koło kierownicy? To gdzie w końcu dymi?

Centralny zamek nie ma z tym nic wspolnego, to manetek pod kierownicą, zapalił się zebrany tam kurz i brud, jak nie potopiło plastików na manetkach i wszystkie funkcje działają, kierunki długie to jest dobrze

Sciągaj kierownice, czyść, smaruj i jeździj dalej

Chodziło mi ze w okolicy przycisku świateł awaryjnych na kierownicy

Mi też

Czytaj post wyżej.

Kolega msurma założył pewnie, że chodzi o MK4. W MK3 włącznik awaryjnych jest zespolony z manetką. Tak jak Klaudek pisze, jeśli nadal wszystko działa to trzeba przeczyścić z brudu i radziłbym to zrobić jak najszybciej, gdyż konsekwencje zaniedbania mogą być poważne.

przemal pisze:Kolega msurma założył pewnie, że chodzi o MK4.

Faktycznie, albo nie zauważyłem, albo nie było tagu MK3.

Dokładnie chodzi o MK3

lamka96 pisze:Dokładnie chodzi o MK3

miałem podobny problem,wymieniłem manetkę od wycieraczek i problem zniknął.