Sonda lambda, prośba o analizę
: wt lip 15, 2014 15:11
Witam
Od samego początku jak tylko posiadam golfa mam problem z sondą lambda.
W Vagu różne błędy mi wyskakiwały aż w końcu pewien elektryk uporał się z tym i było ok.
Tak mi się wydawało, ponieważ i tak co jakiś czas wyskakuje mi błąd 537 (Regulacja Lambda poza specyfikacją - wartość górna - BŁĄD SPORADYCZNY).
Sonda "niby" pracuje ale potrafi mieć wartości nawet powyżej 1V, średnio skacze od 0,2 do 0,9-1V
I teraz moje pytanie do Was.
Czy moja sonda pracuje prawidłowo?
Zaznaczam że nie mam już katalizatora ale prze jego usunięciem jakiś miesiąc temu pracowała tak samo i wyskakiwał identyczny błąd.
Mój silnik to 1.6 AKL, golf 1998r.
Na benzynie:
Na LPG:
Zauważyłem, że jak się doda gazu to przez jakiś czas potrafi pracować na jednym poziome.
Wiem że miałem nieszczelność pomiędzy serwem, a kolektorem ale już ją usunąłem.
Przed usunięciem nieszczelności to sonda pracowała tak:
Na benzynie:
Na LPG:
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Od samego początku jak tylko posiadam golfa mam problem z sondą lambda.
W Vagu różne błędy mi wyskakiwały aż w końcu pewien elektryk uporał się z tym i było ok.
Tak mi się wydawało, ponieważ i tak co jakiś czas wyskakuje mi błąd 537 (Regulacja Lambda poza specyfikacją - wartość górna - BŁĄD SPORADYCZNY).
Sonda "niby" pracuje ale potrafi mieć wartości nawet powyżej 1V, średnio skacze od 0,2 do 0,9-1V
I teraz moje pytanie do Was.
Czy moja sonda pracuje prawidłowo?
Zaznaczam że nie mam już katalizatora ale prze jego usunięciem jakiś miesiąc temu pracowała tak samo i wyskakiwał identyczny błąd.
Mój silnik to 1.6 AKL, golf 1998r.
Na benzynie:
Na LPG:
Zauważyłem, że jak się doda gazu to przez jakiś czas potrafi pracować na jednym poziome.
Wiem że miałem nieszczelność pomiędzy serwem, a kolektorem ale już ją usunąłem.
Przed usunięciem nieszczelności to sonda pracowała tak:
Na benzynie:
Na LPG:
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam