Forum.VWGolf.pl

Witam.
Jak w temacie w moim golfie 3 którego mam od paru dni zauważyłem dziwną przypadłość a mianowicie po odpaleniu silnika wskaźnik od poziomu paliwa najpierw nie drgnął potem gdy uderzyłem z góry w kokpit dos mocno lekko sie podniósł, pojechalem zalałem auto za 100 zł wskazówka doszła do około połowy baku. Po przejechaniu około 150 km minimalnie opadła. Na drugi dzień zauważyłem, że opadła trochę mocniej ale po chcwili pomimo iż nie tankowałem znów się podnosiła i opadała. Nie chciałbym kiedyś stanąć na drodze z powodu braku paliwa. Nie wiem czy winy szukać przy pływaku czy bardziej przy liczniku. Dodam, że temperatura cieczy chłodzącej też zatrzymuje się przed 80C Nie wiem czy jedna przypadłość może mieć powiązanie z drugą.
Z góry dzięki za pomoc

Powiedz jeszcze jaki licznik i który rok.

Dzieki kolego za odzew golf 3 1.9 tdi 1996 rok licznik vdo
Poniżej zdjecia w załączniku

Licznik starego typu. Na pewno przed 95 rokiem, ba jeżeli ten co na zdjęciu jest Twój to masz licznik ze stycznia 94, czyli ktoś tu już coś przekładał.

Ale wracając do tematu to masz stary licznik który ma prawo się tak zachowywać jak piszesz i tak się zachowuje... nie ma silniczków we wskaźnikach temp wody i poziomu paliwa i te wskaźniki wstają bardzo leniwie i są niedokładne. Co do temp. cieczy to tak będzie, 90 stopni wskoczy CI tylko podczas upału lub stojąc w korku.

Jeżeli Ci to przeszkadza to szukaj zegarów skalowanych od 0 po 95 roku gdzie już wszystko pracuje na silnikach i jest bardziej dokładne.

Albo przyzwyczaj się bo ten typ licznika tak ma.

dzieki kolego:)

Częściowo zgodzę się z kolegą, ale nie do końca. Oczywiście licznik nie będzie tak dokładny jak licznik nowszy (na silniczkach), ale miałem identyczną sytuację u siebie (w takim samym liczniku jak wyżej) i pomogło przelutowanie wszystkich punktów lutowniczych na płytce licznika. Po drodze znalazłem kilka zimnych lutów, ale dla pewności poprawiłem wszystkie. Problem jak ręką odjął, wskazówka pokazywała odtąd równe ~88-90 stopni i stan paliwa też był bardziej realny. Dodam, że prędkościomierz i obrotomierz działały bez zarzutu. Nie wiem czy u Ciebie zimne luty są problemem, ale jest duże prawdopodobieństwo, że tak jest.

dawidk92, może być tak jak mówisz, ten licznik posiadałem jeszcze za czasów jak miałem golfa 2.0 8v i nigdy nie pokazywał poprawnie temperatury - dopiero w korkach lub na ostrym upale wskazówka stawała pionowo. Mało wtedy się znałem na elektronice, inne liczniki były bardzo drogie wtedy i nawet nie próbowałem tego rozbierać. Golf już dawno zezłomowany, teraz tylko siedze w nowszych licznikach VDO, a to co napisałem w poprzednim poście tyczy się moich dawnych doświadczeń z autopsji Ale może być tak jak mówisz, teraz najnowszy taki licznik ma już okrągłe 20 lat więc wszystko może się dziać

Pozdrawiam.

Co do temperatury to jest chyba inaczej, miałem licznik VDO tylko bez obrotka, teraz zmieniłem na motometer. I tak, w starym, w korku miewał ciut ponad 90 stopni, w trasie 80-90. A nowy czy mam ~80 stopni czy 100 wskazóweczka stoi równo na 90, żeby nie denerwować kierowcy, nawet widzę że mi niby dużo szybciej temp roboczą łapie (bo już przy ciut ponad 70 stopni wędruje sobie na 90) Jedni wolą wiedzieć jak jest a inni lubią jak jest dobrze W Golfie mk4 też tak jest (wystarczy porównać temp na vag a na desce) Fakt, na silniczkach krokowych są dokładniejsze wskazania (głównie paliwa) i szybko się podnoszą ale starszy pokazywał to co jest bez korekcji (chyba że był rozregulowany) ale był bardzo leniwy