Poważny problem cykanie przekaźników
: pn cze 02, 2014 20:09
Witam serdecznie problem mój jest taki.
Dziś chciałem zrobić podgrzewanie foteli ( samo podświetlenie ) Podpiełem więc pod pin 1 + pod pin 7 - wszystko działało poprawnie .
Po pewnym czasie "1h" Nagle radio zgasło.
No teraz tak gdy nie ma kluczyka na zapłonie radio działa prawidłowo gdy przekręcam zapłon lub tez przekręce światła radio gaśnie.
Odłączyłem radio próbowałem odpalić autko no i nagle przekaźniki zaczynaly grzechotać i autko nawet nie zakręci.
A więc zrobiłem tak odpiełem radio . odpiełem podświetlenie odłączyłem klemy poczekałem 30 minut. Podłączam aku taka sama reakcja nawet nie ma siły autko zakręcić .
Podłączyłem więc Aku pod prostownik 4-5h sie ładował . wsadziłem spowrotem . 0 Nawet nie ma zadnego kopa. gdzie autko przed podpięcem tych przycisków grzanych foteli działało bez zarzutów .
Zrobiłem w aucie tak . Guzik otwierania tylnej klapy podświetlenie podpiełem pod włącznik świateł oraz kratki i to wszystko. Nic innego nie ruszałem nic innego nie tykałem. Co może być przyczyną włosy sobie wyrywam i na płacz mi sie zbiera proszę proszę o pomoc!!.
Przepraszam za piswonię.
Zauwazyłem również ze kierunki nie działają a działały.
Dziś chciałem zrobić podgrzewanie foteli ( samo podświetlenie ) Podpiełem więc pod pin 1 + pod pin 7 - wszystko działało poprawnie .
Po pewnym czasie "1h" Nagle radio zgasło.
No teraz tak gdy nie ma kluczyka na zapłonie radio działa prawidłowo gdy przekręcam zapłon lub tez przekręce światła radio gaśnie.
Odłączyłem radio próbowałem odpalić autko no i nagle przekaźniki zaczynaly grzechotać i autko nawet nie zakręci.
A więc zrobiłem tak odpiełem radio . odpiełem podświetlenie odłączyłem klemy poczekałem 30 minut. Podłączam aku taka sama reakcja nawet nie ma siły autko zakręcić .
Podłączyłem więc Aku pod prostownik 4-5h sie ładował . wsadziłem spowrotem . 0 Nawet nie ma zadnego kopa. gdzie autko przed podpięcem tych przycisków grzanych foteli działało bez zarzutów .
Zrobiłem w aucie tak . Guzik otwierania tylnej klapy podświetlenie podpiełem pod włącznik świateł oraz kratki i to wszystko. Nic innego nie ruszałem nic innego nie tykałem. Co może być przyczyną włosy sobie wyrywam i na płacz mi sie zbiera proszę proszę o pomoc!!.
Przepraszam za piswonię.
Zauwazyłem również ze kierunki nie działają a działały.