Forum.VWGolf.pl

witam. jestem tu nowy więc nie wiem czy dobrze piszę:) mam problem z tylną wycieraczką w moim mk2. gdy jest podpięta pod zasilanie nie kręci silniczek a gdy wezmę go " na krótko" to działa bez problemu, dodam że bezpieczniki sprawdzone i gdy wkładam probówkę w gniazdo to na włączonym zapłonie cały czas świeci;/ dziwna sprawa... z góry dzięki za podpowiedz:)

Sprawdź kable w oplotce , między klapą a karoserią . Możliwe że masy nie ma . Do sprawdzenia również manetka .

Radzio0018 pisze:Sprawdź kable w oplotce , między klapą a karoserią . Możliwe że masy nie ma . Do sprawdzenia również manetka .

masę podłączyłem od karoserii i też nic nie dało:( czyli to nie masa na pewno. myślisz że to manetka??? a może przekaźnik??

Jeżeli działa na krótko , kable w oplotce w porządku , bezpiecznik OK to wymieniłbym manetkę . Lepiej od tego zacząć niż rozbierać pół auta . Przekaźnik też może mieć z tym coś wspólnego . A ta wycieraczka przestała działać nagle ?

a jak przytrzymasz to spryskiwacz działa, jak tak to przewód w tej gumie do sprawdzenia, tam są trzy, ściągnij wtyczkę i zobacz czy jest napięcie. Jeden jest masowy, drugi ma chyba stałe 12V a trzeci ma załączane przez manetkę. Włącz zapłon i sprawdzaj. Brązowy to masa, czarno/szary idzie przez bezpiecznik a zielono/czarny przez przekaźnik.

Hubi14 pisze:a jak przytrzymasz to spryskiwacz działa, jak tak to przewód w tej gumie do sprawdzenia, tam są trzy, ściągnij wtyczkę i zobacz czy jest napięcie. Jeden jest masowy, drugi ma chyba stałe 12V a trzeci ma załączane przez manetkę. Włącz zapłon i sprawdzaj. Brązowy to masa, czarno/szary idzie przez bezpiecznik a zielono/czarny przez przekaźnik.

tak pompka działa jak naciskam manetkę, może faktycznie te kable tylko że tam niby prąd jest;/ jutro wymienię przekaźnik bo mam opcję od kumpla przełożyc mam takie same MK2 i wycieraczka mu działa,a jeżeli to nie to, to wtedy sprawdzę kable..

Radzio0018 pisze:Jeżeli działa na krótko , kable w oplotce w porządku , bezpiecznik OK to wymieniłbym manetkę . Lepiej od tego zacząć niż rozbierać pół auta . Przekaźnik też może mieć z tym coś wspólnego . A ta wycieraczka przestała działać nagle ?

no tak z dnia na dzień. było wszystko ok a gdy chciałem ją włączyć po kilku dniach gdy zaczęło padać to już nie ruszyła;/

ja też tak miałem, niby napięcie było a się okazało, że masowy był ukruszony trochę głębiej, nowy pociągnąłem po całości i działa do dziś , a, że miałem to rozebrane to każdy wziąłem przedłużyłem i mam święty spokój

Zrób tak jak Hubi14 doradził , może jednak te kable są winne .

U mnie było tak samo. Spryskiwacz działał, a wycieraczka nie chciała. Najpierw wymieniłem kable ale to nic nie dało, bo uszkodzona była manetka. Najpierw wymień kabelki, bo to i tak Ci się przyda, a później weź sobie manetkę ze sklepu i zobacz czy zadziała. Wymiana to jakieś 15min. pracy.

Od początku stawiałem na manetkę . Może i w tym przypadku jest tak samo

Spryskiwacz działa, wycieraczka jak zepnę na krótko w gnieździe bezpiecznikowym też działa, czyli prawdopodobnie manetka jest uszkodzona. Może być tak, że wycieraczka przy zwarciu styków w gnieździe bezpiecznikowym będzie działać a przy próbie włączenie ją przez manetke nie zadziała. Chodzi o to czy jest to wina manetki czy jakiegoś kabla?

Wstawiasz inną manetkę i sprawdzasz , działa to znaczy że manetka , nie działa , szukamy dalej .

Po tej samej stronie co stacyjka podłączona jest wtyka z czterema kablami, które zewrzeć aby włączyła się tylna wycieraczka?