Forum.VWGolf.pl

Witam, jak w temacie mam problem z zaciętym klaksonem,trąbi non stop wczoraj od rana zaczął działać na dotyk dosłownie muśnięcie lewego narożnika airbagu,potem zaciął się ale po mocniejszym uderzeniu wszystko wróciło do normy,aż w końcu wieczorem podjeżdżam z żoną pod mc drive`a odbieram zamówienie i się zaczęło klakson zaciął się na amen wszyscy gały na nas a ja czerwony ze wstydu zgasiłem auto, wyciągnąłem bezpiecznik i spokój. Rozebrałem kiere (trójramienna) popatrzyłem i nic nie zobaczyłem, złożyłem i jest ok, ale nie wiem na jak długo, napiszcie co tam może być nie tak?

chciałem się dołączyć do tematu, może znajdzie się ktoś, kto pomoże.

u mnie klakson trąbi caly czas jak tylko przekręcę kierownicę. jak kierownica jest prosto to nie działa, ale wystarczy ruch w lewo lub prawo i już klakson wyje non stop. oczywiście wyciągnąłem bezpiecznik bo inaczej bym przez miasto nie przejechał

proszę o pomoc - gdzie szukać przyczyny?

trzeba zdjąć poduchę i zobaczyć co się dzieje...

wczoraj wieczorem zdjąłem poduche, podociskałem wszystkie kabelki, założyłem poduche i jak na razie jest wszystko ok.

problemy zaczeły się po wczorajszej ulewie, dzisiaj juz nie pada, obawiam sie ze problem moze znowu wystapic jak bedzie ulewa - oczywiscie jezeli przyczyna nie było w luźnym kabelku pod poduchą

Po dwóch miesiącach znowu to samo. Po zdjęciu air bagu nic dziwnego nie widać. Wystarczy zdjąć poduche i spokój na jakiś czas. Ku...a magia jakaś.

hmm
nie wiem czy ci to pomoże, ale w MLu tez miałem taką sytuacje, wracając z wakacji klakson trąbił co jakiś czas na drodze, trzeba było zgasić autko odczekać i jazda dalej potem jakies 10km i dalej to samo

do rzeczy, powodem było zwarcie w płytce , poprostu coś było z nią nie tak w czesci nie miala zasilania i zaczął robić się bałagan więc trzeba było wymienić całą kiere

pojedź do elektryka i niech to posprawdza,
pozdrawiam