Passat B5 3B, Problem z alarmem
: śr lut 05, 2014 18:40
Witam, mam takowy problem z Passatem i alarmem.
Zaczęło się od tego iż kiedyś postanowiłem zapobiegawczo nasmarować/(odwodnić) zamki. Napsikałem do wkładek, trochę do klamek, do zamka ale mało... pryskałem środkiem Sonax MoS2oil nano pro
Następnego dnia samochodu kluczykiem nie otworzę, pierwsza myśl kluczyk....
Wymieniłem baterie, ale nadal to samo.
Otwierając samochód na początku wyła syrena, po 2 dniach otwierając drzwi syrena już nie wyje, ale po przekręceniu stacyjki 38 razy wyje.
Dziś(po 2 następnych dniach) po otworzeniu drzwi kluczykiem mechanicznie, po włączeniu zapłonu/stacyjki nic nie wyje,nawet zapłon silnika nie włącza syreny, ale jak się otworzy resztę drzwi, klapę to wyje. Silnik można włączyć normalnie i jechać, nic nie gaśnie.
edit: dziś po nocy samochód nie chce odpalić, akumulator w bdb stanie naładowany, kreci aż miło...
o co biega? ktoś poradzi?
dodaję fotki po skanowaniu vagiem dziś
Zaczęło się od tego iż kiedyś postanowiłem zapobiegawczo nasmarować/(odwodnić) zamki. Napsikałem do wkładek, trochę do klamek, do zamka ale mało... pryskałem środkiem Sonax MoS2oil nano pro
Następnego dnia samochodu kluczykiem nie otworzę, pierwsza myśl kluczyk....
Wymieniłem baterie, ale nadal to samo.
Otwierając samochód na początku wyła syrena, po 2 dniach otwierając drzwi syrena już nie wyje, ale po przekręceniu stacyjki 38 razy wyje.
Dziś(po 2 następnych dniach) po otworzeniu drzwi kluczykiem mechanicznie, po włączeniu zapłonu/stacyjki nic nie wyje,nawet zapłon silnika nie włącza syreny, ale jak się otworzy resztę drzwi, klapę to wyje. Silnik można włączyć normalnie i jechać, nic nie gaśnie.
edit: dziś po nocy samochód nie chce odpalić, akumulator w bdb stanie naładowany, kreci aż miło...
o co biega? ktoś poradzi?
dodaję fotki po skanowaniu vagiem dziś