Forum.VWGolf.pl

Witam. Jestem szczęśliwym posiadaczem VW Golfa IV 1.6 SR z instalacją LPG, z którym praktycznie nigdy nie miałem problemów. Do wczoraj, gdyż auto w ogóle nie może odpalić. Z kluczyka w ogóle nie odpala, rozrusznik kręci, ale nie może załapać. Wiem, że nie powinno się odpalać auta na popych, ale z konieczności musiałem spróbować, lecz i ten sposób mnie zawiódł. Auto wchodzi na obroty, ale nie odpala. Na chwilę przed nieudanym odpaleniem demontowałem włącznik świateł i kratkę nawiewu, a przy tej czynności otwierałem osłonę bezpieczników, czy istnieje możliwość, że mogłem tam coś poruszyć i przez to auto nie odpala? Może jakiś przewód, albo wtyczka? A jeśli nie, to co może być tego przyczyną? Około godzinę przed nieudanym odpaleniem auto sprawnie paliło i jeździło, dopiero po demontażu kratki i włącznika świateł pojawił się ten problem. Bardzo proszę o odpowiedź, ponieważ auto stoi pod gołym niebem przy ulicy i chciałbym jak najszybciej je stamtąd zabrać


Pozdrawiam

Mogą być bezpieczniki, ale może być też to, że jeśli masz mało benzyny, to wilgoć w baku ciągnie do listwy wtryskowej i nie odpali

Jeśli tak jest, to jak temu zaradzić? Dodam, że po próbie odpalenia na popych potem trochę go normalnie kręciłem i w dwóch momentach coś już łapał, ale tak jakby nie mógł załapać do końca i odpalić. Dzisiaj rozmawiałem z kumplem i doszliśmy do wniosku, że możliwe jest też zapowietrzenie układu paliwowego. Niestety nie wiem jak mogę go odpowietrzyć, mógłby ktoś podpowiedzieć?

Pozdrawiam

Ja tak miałem ostatnio, kręciłem aż załapał. Kumpla kiedyś holowaliśmy i też dopiero po jakimś czasie załapał.

U mnie trwało to ok10 min, zdążył mi się w miarę nowy akumulator rozladować i ktos musial mi podladowac od siebie i jakos zalapal

Próbowałem kręcić dosyć długo, ale aku szybko padał nawet przy ładowaniu drugim autem. Wziąłem go do domu i naładowałem przez noc, ale na drugi dzień padł mi po 10 min kręcenia

1. jak otworzysz drzwi kierowcy słychać pompę paliwa?
2. jak przekręcisz kluczyk w stacyjce w pozycję zapłon (bez kręcenia rozrusznikiem) to słychać pompę paliwa w zbiorniku - przez ok 3-4 sekundy?

Kurcze, nie zwróciłem na to uwagi tak szczerze mówiąc Jutro wsadzę aku bo mi się ładuje i sprawdzę.

Wsadziłem aku i po otwarciu drzwi ani przekręceniu kluczyka nie było słychać pompy. Czy wymiana pompy powinna rozwiązać problem?

Problem rozwiązany, wystarczyło wymienić bezpiecznik od pompy i przeczyścić samą pompę z syfu Temat można zamknąć.