Forum.VWGolf.pl

Witam,
Pacjent VW BORA 1,9TDI ASZ 130KM, kombi
jakiś czas temu w aucie wymieniłem prawe tylne łożysko oraz końcówki drążka kierowniczego, wszystko byłoby ok gdyby nie to że na drugi dzień po wymianie po przejechaniu 20km zapaliła się kontrolka od esp. Oczywiście w tym momencie kontrola trakcji nie działa, myślałem że może po wymianie łożyska załapał jakiś błąd. Po podpięciu do komputera pokazało czujnik kąta skrętu... cokolwiek to jest, zastanawiam się czy to zbieg okoliczności czy może przy wymianie łożyska coś mi uszkodzili. Dziwne jeszcze jest to że dwa razy od tego momentu kontrolka zgasła, i zawsze było to przy obciążeniu tyłu, ale po jakimś czasie i tak się zapala. ABS działa, stop także działa, co może być tego przyczyną? może po prostu coś nie łączy i nie koniecznie jest to ten czujnik kąta skrętu???

Aatrox, czujnik kąta skrętu to inaczej jest to taśma od poduszki w kierownicy, wiec raczej moze być to zbieg okoliczności bo łozysko w kole nic do tego nie ma.

Miałem to samo, oczywiście była to wina czujnika skrętu który jest w "taśmie poduszki" pod kierownicą

ok a jak to wygląda z wymianą i kosztami? coś mi gość wspominał że trzeba demontować poduszki, wyciągnąć kolumnę kierowniczą? tak faktycznie to wygląda? kurcze nie mam czasu na zabawe, jeśli faktycznie naprawa będzie trwała kilka dni to daruje sobie naprawę, tej usterki chyba że znajdę czas na to.

są dwie opcje, wymiana taśmy to jest ok 200zł odłączasz akumulator i zdejmujesz kierownicę i masz to na wierzchu, nie jestem pewien ale pewnie trzeba "ustawić czujnik" po zamontowaniu.
Pod kierownicą na kolumnie masz jeszcze dwa małe moduły od esp, ale to rzadziej się psuje cena także około 200zł

a kalibracja do jazdy na wprost była wykonywana ?

Antonioo pisze: czujnik kąta skrętu to inaczej jest to taśma od poduszki w kierownicy, wiec raczej moze być to zbieg okoliczności bo łozysko w kole nic do tego nie ma.

Może nie mieć nic wspólnego ale już

Aatrox pisze: końcówki drążka kierowniczego

może mieć

Ok, wczoraj wymieniłem koła na zimowe (znowu obciążony bagażnik - koła letnie, może zbieg okoliczności) kontrolka zgasła, jeśli się zapali podjadę wg wskazówek jednego z forumowiczów ustawić zbieżność, fakt jest ona do ustawienia i może też mieć wpływ, więc zanim ruszę ten czujnik kąta skrętu zrobie najpierw zbieżność ewentualnie kalibracje, duże prawdopodobieństwo że tu jest pies pogrzebany, dzięki za podpowiedzi.

marg, dlaczego sądzisz ze wymiania końcówek ma coś wspólnego z czujnikiem kąta skrętu? Drażki miałem również wymieniane i nigdy nic sie nie działo. Nawet gdy kierownica była skręcona bo była zbieżność źle ustawiona.

Myślę że może mieć. Ale kolega też pisze że przy obciążonym bagażniku problem znika, więc problem może polegać na odległości czujnika ABS od pierścienia. Ponieważ wymiana łożyska w tylnym kole wiąże się z wymianą piasty koła, do której przymocowany jest ten pierścień. Jeżeli się mylę to mnie popraw.

tak jak pisałem dwa dni temu zmieniłem koła na zimowe i kontrola normalnie działa, zobaczymy jak długo. Póki co nic nie będę ruszał, w wolny dzień podjadę na ustawienie zbieżności i mam nadzieje że problem zniknie, kiepsko zimą bez esp.

marg, ee nie jak już to by bład ABS wyskoczył w VAG'u a nie czujnik kąta skrętu który jest przy kierownicy w taśmie.

Aatrox, sprawdź jak Ci sie zapali znów zatrzym sie gdzieś i ponownie odpal silnik i sprawdź czy bład świeci i sprawdzaj w jakich momenach Ci sie zapali jak skrecasz lub coś. Moze gdzieś coś nie łapie i przy skręcie załapie bład i już Ci swieci na blacie. Ponownie odpalisz silnik i moze zgasnać bo nagle styka wszystko ale bład zapamieta w kompie.

Aatrox, Jak bierzesz na max w prawo albo w lewo nic sie nie dzieje? Bo u mnie bylo zle zmontowana ta taśma z kierownicą, stąd kontrolka się paliła i wywalało błąd. Ustawiłem dobrze i działa. Jeśli chodzi o ustawienie, jak zdejmiesz kierownicę, to po prawej stronie na czujniku masz coś w rodzaju obiektywu - po przekreceniu raz kierownica naklada sie przeslona, drugi raz nastepna przeslona, a przy prostowaniu kierownicy odwrotnie.