Witam !
Problem jest ciekawy, a mianowicie pojawia się zupełnie znienacka. Zaczęło się chyba od tego że wymieniałem nagrzewnicę w grudniu 2012 i nowe gumowe węże do nagrzewnicy. I w marcu tego roku auto mi zgasło w trakcie jazdy po dłuższym postoju w korku. Przy próbie odpalenia rozrusznik ciężko kręci ale po kilkunastu minutach już normalnie aczkolwiek nie ma iskry nawet na kablu wysokiego napięcia z cewki na rozdzielacz zapłonu. Myślałem że winna jest lekko nadtopiona izolacja tego kabla, owinąłem taśmą izolacyjną i przejeździłem tak całe wakacje aż do 1 października. Włączyłem ogrzewanie rano bo zimno i jak się silnik zagrzał to stałem w korku i znowu to samo. Zgasł i ciężko kręcił a po kilku godzinach od strzała z pół obrotu odpala. Zmieniałem już cewkę ale nic to nie pomogło. I kabel wysokiego napięcia z cewki do rozdzielacza zapłonu. Więc chyba te obie rzeczy nie są tak samo zepsute. Dodatkowo akumulator działa (radio, wszystkie światła) i odkręcanie klem też nie pomaga. Rozrusznik też jakoś normalnie kręci czy zimny czy ciepły. Co to może być i co mogę sprawdzić ?
PozdróVWka !
Dziwny problem z brakiem zapłonu
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Dziwny problem z brakiem zapłonu
Alexandre, wyszukaj sobie na forum o czujniku halla i od niego zacznij. potem możesz moduł wzmocnienia podmienić na próbę (rzadko pada), kable cewki i modułu posprawdzać
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
-
- Mały gagatek
- Posty: 105
- Rejestracja: pn lut 06, 2012 01:21
- Lokalizacja: Olesno, woj. Opolskie
Dziwny problem z brakiem zapłonu
Witam !
A że tak jeszcze zapytam/poproszę o pomoc.
Wczoraj Golf znowu zaniemówił i przejechałem nim ok 20km i jak stanąłem na światłach parę minut i zgasł i już nie zagadał.
W bagażniku miałem sprawną cewkę i kabel wysokiego napięcia, przepiąłem i nic. Jak wypnę kabel wysokiego napięcia i przyłożę do bloku silnika to przy włączaniu jest jeden "przeskok" iskry i przy kręceniu rozrusznikiem już nic. Ostygnie parę godzin i normalnie od strzała odpalił na kablu i cewce podłączonej na szybko. Przepiąłem z powrotem na ten zestaw na którym zgasł i znowu z pół obrotu odpalił.
Czyli co może powodować zanikanie iskry całkowicie, raczej po nagrzaniu silnika/zapłonu.
PozdróVWka !
EDIT :
Winnym okazał się czujnik Halla. Niestety mało kto to produkuje już dzisiaj i albo jakieś dziadostwo z allegro za 40-50zl albo Bosh za 200. Wziąłem Bosha i śmiga !
PozdróVWka !
A że tak jeszcze zapytam/poproszę o pomoc.
Wczoraj Golf znowu zaniemówił i przejechałem nim ok 20km i jak stanąłem na światłach parę minut i zgasł i już nie zagadał.
W bagażniku miałem sprawną cewkę i kabel wysokiego napięcia, przepiąłem i nic. Jak wypnę kabel wysokiego napięcia i przyłożę do bloku silnika to przy włączaniu jest jeden "przeskok" iskry i przy kręceniu rozrusznikiem już nic. Ostygnie parę godzin i normalnie od strzała odpalił na kablu i cewce podłączonej na szybko. Przepiąłem z powrotem na ten zestaw na którym zgasł i znowu z pół obrotu odpalił.
Czyli co może powodować zanikanie iskry całkowicie, raczej po nagrzaniu silnika/zapłonu.
PozdróVWka !
EDIT :
Winnym okazał się czujnik Halla. Niestety mało kto to produkuje już dzisiaj i albo jakieś dziadostwo z allegro za 40-50zl albo Bosh za 200. Wziąłem Bosha i śmiga !
PozdróVWka !
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 94 gości