Forum.VWGolf.pl

Witam


Temat stary i dużo już było, ale ja z trochę innej beczki. Znam pin do licznika itp.
Mam obecnie jeden kluczyk, którym otwieram auto i go mogę odpalić oraz drugi dorobiony przez poprzedniego właściciela, który tylko otwiera drzwi, a nie odpala auto. Na dorobionym kluczu widnieje symbol HU66P. Zastanawiam się, czy da się ten dorobiony klucz zaprogramować tak, żeby odpalał samochód. Wiem, że będę potrzebował tej wkładki, bańki do kluczyka - tak nawiasem mówiąc nie mam pojęcia jak to się nazywa i nie udało mi się tego znaleźć nigdzie na allegro.
Główny problem polega na tym, czy będę mógł do tego dorobionego kluczyka włożyć tą bańkę immo i go doprogramować. Nie bardzo widzę możliwość żeby go rozebrać nawet przy użyciu dużej siły, ale może ktoś to już robił na takim czymś i może będzie trzeba użyć jeszcze większej siły to wtedy użyję.
Więc drugie pytanie. Czy jeżeli odpowiedź na pierwsze pytanie brzmi nie, to mój drugi pomysł jest taki, żeby dokupić gdziekolwiek jakiś stary kluczyk do golfa (pewnie rozbieracze uszkodzonych samochodów mają ich pełno) i upiłować grot z mojego dorobionego kluczyka jak najbliżej obudowy i wstawić do tego dokupionego kluczyka. Tylko nie wiem jaki tam jest ewentualnie uchwyt i jak to w środku wygląda.

Trzeba dokupić pastylkę immo, najprawdopodobniej Crypto 48 zależy jakie masz immo w samochodzie, który rocznik samochodu. Wstawienie pastylki do kluczyka to jeżeli masz otwór w kluczyku zalany plastikiem to wydłubujesz ten plastik i w to miejsce wstawiasz pastylkę i zalewasz ją. Ja u siebie zakleiłem klejem typu distal. Potem kodowanie immo VAGIEM.

kup kluczyk z gołym grotem + crypto48 i dorób

No ok, ale ja mam już kluczyk bez pastylki immo. Swoją drogą możecie podesłać jakiś link do tych pastylek immo bo na prawdę nie umiem znaleźć ich nigdzie do kupienia.

Kluczyk wygląda tak: http://americankeysupply.com/index.php? ... cts_id=547" onclick="window.open(this.href);return false; Ma grot dorzeźbiony do mojego samochodu, chciałbym go wykorzystać zawsze to jakieś 50 zeta taniej przy dorabianiu. Wiecie, czy da się do niego wstawić pastylkę immo? Nie bardzo widzę możliwość żeby go rozebrać - prawdopodobnie odlany z jednego kawałka plastiku, więc chciałbym wykorzystać chociaż grot z niego.



Rok samochodu - 2000

Na allegro wpisujesz w wyszukiwarkę crypto 48 i masz oferty a w tym kluczyku chyba będziesz musiał wiercić otwór w grocie

Spoko, wiercenia i ewentualnego docinania i szlifowania się nie boję.
Problem leży w tym, że nie bardzo wiem jak powinna ta kostka wewnątrz kluczyka leżeć. Przypuszczam, że wywiercenie dziury w dowolnym miejscu i wciśnięcie kostki w wykonany otwór niewiele da. Ma ktoś może zdjęcie rozebranego kluczyka? Oraz oczywiście jakieś doświadczenie w tym jakie odchyły od oryginału w położeniu tej kostki mogą występować.

Tutaj zaznaczyłem gdzie jest umieszczony transponder (pastylka immo)
[img][IMG]http://images63.fotosik.pl/96/d195890035b8d6b3m.jpg[/img][/img]

mosfet, tu masz pokazany gdzie jest transponder
viewtopic.php?t=145986" onclick="window.open(this.href);return false;

Dzięki, teraz widzę, że pastylka jest umieszczona równolegle do grota. Strona po której jest umieszczona jest nieważna bo przecież kluczyk jest symetryczny. Myślę, że nie musi on też być umieszczony idealnie co do mm. Wezmę po prostu ten mój dorobiony kluczyk wyszlifuję pilnikiem takie wgłębienie na transponder. Dziurę zakleję potem klejem na ciepło. Co mi szkodzi i tak to jest kluczyk który leży w domu, a tak może się kiedyś przyda awaryjne odpalenie auta zapasowym kluczem.

Jeszcze raz dzięki

marg pisze:wiercić otwór w grocie

Nie w grocie a w obudowie

mosfet pisze:dokupić gdziekolwiek jakiś stary kluczyk do golfa

Na to bym stawiał - wtedy wychodzi Ci kluczyk zupełnie jak ori. Ja taki klucz kupiłem chyba za 15zł, mocno podgrzałem nad ogniem grot i wyciągnąłem kombinerkami, tak samo zrobiłem z najtańszym dorobionym i później tylko z mojego grotu i ori klucza zrobiłem połączenie na poxipolu - wygląd jak ori, działanie jak ori tylko co oczywiste trzeba go było dopisać

mosfet pisze:Wezmę po prostu ten mój dorobiony kluczyk wyszlifuję pilnikiem takie wgłębienie na transponder.

nawierć otwór i wklej transponder

Podjadę w sumie jeszcze gdzieś i spróbuję dokupić taki kluczyk. W sumie jak kluczyk z transponderem kosztuje 10-20 złotych to za sam transponder z przesyłką zapłacę więcej i jeszcze wiercenie i dopasowywanie. Ten wariant wydaje mi się lepszy. Grot wyciągnąć z tej plastikowej obudowy to myślę, że nie będzie problem.

W sumie jakiś czas temu chodził mi po głowie scyzoryk. Ciężko byłoby ten mój dorabiany grot dopasować do kluczyka typu scyzoryk? Jak już mam grzebać to może konkretnie od razu.

Coś mi się wydaje że ten kluczyk jest bez transpondera. Chyba że używany a w takim wypadku może nie dać się zakodować. A na transpoder rzeczywiście powinien być w obudowie kluczyka.

Robiłem dziś testy. Jakby tak ktoś chciał na przyszlość wiedzieć. Próbowałem odpalać samochód tym dorobionym kluczykiem, przy czym patrzyłem jak blisko musi znajdować się oryginalny kluczyk żeby samochód odpalił. Okazuje się, że ułożenie oryginalnego kluczyka było obojętne. Istotne jedynie było to, żeby był on około 2 cm od tego dorabianego. Tak więc można ten transponder umeiścić w zasadzie dowolnie.