Forum.VWGolf.pl

witam odkąd przeżyłem silnik wraz ze całą elektryka itp silnik aaa z passata b4 mfal pokazuje mi tragiczne spalanie na mfale w trasie spada do 6 litrów a jak przyspiesze ewentualnie zatrzymam się to wzrasta do 30/40 litrów a jak się krece po mieście to pokazuje średnio między 60/99 litrów :- czego to może być przuczyna

spalanie ma po ECU czy wężykiem doprowadzane jest do licznika? wiem że w mk2 jak wężyk miał gdzieś pęknięcie to były takie cyrki z spalaniem

Zacznijmy od tego co to jest "mfał"
matisim, a jak myślisz? W każdym mk3 jest tak samo, kablem z ECU
Zmień licznik bo chyba jednak nie całą elektrykę przełożyłeś?

o ile się nie mylę wszystko jest kablami jak to sprawdzić tak ? jak mogę prosić instrukcje dla zaczynających z mechanika

o ile się nie mylę wszystko jest kablami jak to sprawdzić tak ? jak mogę prosić instrukcje dla zaczynających z mechanika właśnie licznik został z 8v ale na licznik z passata takie same cyrki są

ssarna1 pisze:matisim, a jak myślisz? W każdym mk3 jest tak samo, kablem z ECU

ale przekładka z paska a nie wiem jak one tam miały

a innych problemów nie ma? może jakiś czujnik oszukuje ECU i faktycznie daje więcej paliwa...

bo dosłownie wszystko przeżyłem , całą elektryk . jakie to są konkretnie czujniki i gdzie się mogą znajdować . muszę jechac na normalnego kompa bo samym miernikiem nic nie zdzialam

a jak źle podlaczylem pompę paliwa , pod zły przekaznik to może mieć wpływ ?

nie wiem jakie info zbiera ECU żeby podać nam spalanie na mfa, ale jeśli takie jak przy doborze mieszanki to może tu być winna np. sonda, przepływka... bardziej obeznani powinni wiedzieć co i jak

dzisiaj muszę sprawdzić czy sonda ma grzanie . czy jakiś kabel nie jest walniety . bo generalnie sama sonda nowa boscha . a przeplywki nie idzie bez pc sprawdzić ?

jest prawdopodobnie przyczyna , walniety czujnik teperatury w dolocie , 55-65 stopni pokazywal , w poniedziałek wymienię i bede wiedział czy to już koniec czy dalej trzeba szukac )