Forum.VWGolf.pl

Mam w golfie klimatyzacje manualna, od początku jak go mam klima nie działała, była zima wiec nie przeszkadzało mi to, ale teraz jest ciężko. Po włączeniu klimy obroty podnoszą się, ale sama sprężarka nie stratuje, sprzęgło nie załącza się, wiatraki tez stoją w miejscu, sprawdzałem i wychodzi na to ze nie dochodzi żadne napięcie na kompresor, cewka chyba ok., bo ma 4 Ohm. Same wiatraki działają np. jak wrócę z większej trasy i wyłączę silnik to się kręcą. Sprawdzałem bezpieczniki i tez są ok. Podobno jak w układzie brakuje czynnika to kompresor nie rusza tak? Od jakiego cieśnienia tak się dzieje? Jestem ciekaw, bo chce napełnić klimę, ale nie jestem pewny czy to pomoże, a nie chce kasy w błoto wyrzucać, a mam manometr to może uda mi się jakoś zmierzyć ciśnienie w układzie. I ostatnie pytanie czy Klimę manualna można sprawdzić vagiem?

VAGiem nie zdiagnozujesz.
Trzeba zaczac od sprawdzenia czy jest czynnik a wyglada na to ze do sterownika wentylatorow nie dochodzi sygnal z presostatu - czyli brak czynnika lub uszkodzony presostat.
Moze byc jeszcze walniety czujnik temperatury zewnetrznej.
Sterwonik nie pozwala na wlaczeie klimy bo nie widzi sygnalu z czujikow podanych wyzej.