Forum.VWGolf.pl

Witam. Na wstępie chciałem przeprosić jeśli post jest w złym działe jednak ten wydał mnie się najbardziej adekwatny do tematu. Po ostatnich deszczach i po przejechaniu po paru kałużach przestał mi działać pedał gazu. Objawy były takie, że na początku stanąłem na światłach i pedał nie reagował, zgasiłem auto, odpaliłem ponownie i wszystko cacy. Po kilki kilometrach zaczęła mrugać kontrolka od świec żarowych i problem się powtórzył. Dotoczyłem się więc na parking i auto zostawiłem. Nastepnego dnia odpaliłem auto i pedał wogóle nie reaguje, kontrolka od świec miga. Więc odkręciłem pedał wtyczka przy samym pedale wydaje się byc ok jest sucha, pedał po rozkręceniu też. Wszystko wygląda jak nowe. Co się mogło stać? Silnik pracuje normalnie obroty chodzą równo i nie są zwiększone. GOLF 4 1.9 TDI silnik AXR 2003r. Pomocy ! :p

najpierw sprawdź wszystkie bezpieczniki to po pierwsze jeśli któryś spalony wymień i sprawdź czy jest ok , możesz też spróbować podmienić pedał gazu . Podepnij auto pod Vagcoma , on prawdę Ci powie

ferrodor pisze:PEDAŁ GAZU

9. pkt regulaminu

Auto podpięte pod kompa jest błąd połączenia między pedałem a kompem. Pedał drugi sprawdzony, nie działa. Bezpieczniki wszystkie OK. I teraz rodzi się pytanie, co dalej sprawdzać ? Jak mam sprawdzić tą wiązke, kostke?

ferrodor pisze:I teraz rodzi się pytanie, co dalej sprawdzać ? Jak mam sprawdzić tą wiązke, kostke?

pomiedzy kompem silnika a pedałem masz jeszcze wtyczkę - jest od mechanizmem wycieraczek - pod zaślepką - kolor hmm wg schematu niebieski