Forum.VWGolf.pl

Witam. Od pewnego czasu mam pewien problem.. Na początku gdy silnik nagrzał mi się do 90 stopni wskazówka opadała na 0 i po chwili wracała z powrotem, działo się tak około raz na jazdę i przy nagrzanym silniku. Po jakimś czasie zaczęło się to nasilać i już parę razy na jazdę zaczeło się tak dziać + zaczęła migać co jakiś czas kontrolka od temperatury. Obecnie jest tak że wskazówka zaraz po odpaleniu nawet na zimnym silniku wariuje i miga kontrolka, nawet nie wiem teraz jaka jest temperatura silnika. Termostat niedawno wymieniany, działa. Pierwsze co przyszło mi na myśl to walnięty czujnik temparatury, dostałem takowy od znajomego mechanika i wymieniłem, to samo.. Kupiłem więc nowy dla pewności że tamten nie był uszkodzony (co w sumie jest mało prawdopodobne, ale wolałem mieć pewność) i nadal to samo. Niedawno wymieniałem tarcze w zegarach i ściągałem wskazówki więc pomysłałem że to coś z licznikiem, lecz niestety po podłaczeniu innego problem jest identyczny.. Nie mam pojecia co to może być.. Pozdrawiam.

oprócz czujnika i licznika mamy jeszcze kabelki, które należałoby sprawdzić

No właśnie też o tym mysłałem, tylko tam jest tak tymi kablami namieszane Zaraz zejdę i sprawdzę

@edit
Byłem sprawdzić kabelki i tam jest tak naplątane ich że cieżko zobaczyć czy któryś nie wypadł czy coś.. Kabelki idą do takiej puszki czarnej (nie mam pojęcia jak to nazwać ) i łatwiej by było jakby to można było wyciagnąć tylko nie wiem jak bo jest tam trochę ciasno.. Nie wiem czy ktoś w ogóle wie o co mi chodzi ale myślę że ktoś mnie zrozumie

Okej, byłem w garażu i sprawa wygląda następująco. Wyczytałem na pewnym forum że przy włączonym zapłonie na pinach 1 lub 3 powinno być 5 V i tak jest, a na pinach odpowiedzialnych za wskazania na liczniku czyli 2-4 powinno być 10 V, i tu jest problem bo napiecie jest minimalne i się waha (0.6-0.12) więc zdecydowanie za mało. Kabelek jest cały, od wtyczki za "puszke" jest ok, i od puszki do licznika też. Kabelek ten jest koloru zielono-czerwony (chyba już nie pamietam ) a przy liczniku jest biały czyli przez coś jeszcze musi iść... Gdy już się poddałem, odpaliłem silnik i wskazówka nie wariowała aż nie mineło 5 min i się zaczęło to samo.. Tak jakby gubiło napięcie czy coś w tym stylu.. Sprawdziłem jeszcze bezpiecznik 21 odpowiedzialny za wskaźniki, wymieniłem i nic nie pomogło.. Może jest jakis przekaznik odpowiedzialny za to ? Co to może być ? Pozdrawiam

sprawdź oporność przewodów i będziesz miał wszystko jak na dłoni.

A mógłbyś dokładnie opisać jak to zrobić ? Jestem trochę ciemny w elektryce, a nawet bardzo
I co mam zrobić z tymi danymi co mi wyjdą, jakie wartosci sa ok a jakie nie ?

może to trochę rozjaśni sytuacje... viewtopic.php?f=140&t=481389" onclick="window.open(this.href);return false;

morenka pisze:A mógłbyś dokładnie opisać jak to zrobić ?

a jak sprawdziłeś że kable są ok ?? Sprawdzasz oporność między dwoma końcami kabla... ile powinna wynosić ? Weź kawałek kabla i sprawdź jaka będzie oporność na Twoim mierniku. Nie ma co bawić się w podawanie dokładnych wartości bo przecież nie będziesz to sprawdzać w laboratorium...

To co podał Kolega Waqa jest do mk4, ale pewnie coś z tego się przyda... jakbyś potrzebował dokładniejsze schematy do Twojego auta to podaj rocznik i kod literowy silnika.

Nie rozumiem.. Ustawiam miernik na ohmy, i gdzie przykladam ? Do początku i końca kabelka, czy do pinów ? I co z wartościami co mi wyjdą ?

@edit
Ok, mniej więcej teraz rozumiem.. Jutro z rana sprawdzę. A golfik jest z 96r. 1.9 TDI

morenka pisze:gdzie przykladam ?

morenka pisze:Do początku i końca kabelka

morenka pisze:co z wartościami co mi wyjdą ?

napisałem wyżej, sprawdź na kawałku dowolnego kabla...jak na kablach w aucie wyjdzie znacznie większa wartość to kabel uwalony

Ok, mniej więcej teraz rozumiem.. Jutro z rana sprawdzę. A golfik jest z 96r. 1.9 TDI

A jeszcze takie pytanie, bo jeżeli sie okaże że kabel jest uwalony to muszę go wymienić, tylko skąd dokąd ? Od wtyczki bezpośrednio do licznika czy przez cos jeszcze przechodzi ten kabelek ? I mierzyłem oporność 3 kabelków i wszystkie wyszły 01.0 a na mierniku było 200 bo na wuższych nic nie wychodziło, zaraz pójde sprawdzić jaką oporność ma ten kabelek od czujnika.

No i na tym kabelku również wartość 01.0 czyli kabelek jest niby ok.. Kabelek ten idzie do bezpieczników a dokładniej na 16, po wymienieniu bezpiecznika nadal tak samo, tak jakby gdzieś gubił napięcie ten kabelek i wtedy ta wskazówka tak się waha .. Tylko gdzie może to napięcie gubić ?
I jeszcze jedna sprawa, za bezpiecznikami wypięty mam jeden czerwony kabelek, nie wiem czy to mi się wypiął czy może już tak było, i nie wiem gdzie go wsadzić
Pozdrawiam.

sprawdź kabelek z pinu 4 czujnika temperatury do licznika pin 23