Forum.VWGolf.pl

Witam, mianowicie mam problem z swoim golfem mk3 1.9 TDI 94' problem wygląda w ten sposób, ze gdy przekręcam stacyjkę auto nie reaguje, kontrolki się zapalają. Po 10-cio krotnym przekręceniu, czasem 20 - krotnym auto odpala, a czasem nie odpala i trzeba kręcić w jedna i w druga stronę przez 30 min.. Wiec wyczytałem na forum ze trzeba wymienić kostkę stacyjki wiec wymieniłem, namęczyłem się iii, dalej to samo ! wiec mowie rozrusznik padł ! zamówiłem rozrusznik zamontowałem iii, dalej to samo, mowie hmm nie mam siły, wiec pojechałem do mechanika ' zbyszka spod remizy' mowie mu co wymieniłem to on mówi ;akumulator,ze za slaby ze daje za malo mocy, ! wiec wymieniłem go i dalej to samo. Czasem jest tak ze gdy trzymam auto na ' odpalaniu ' przekręcony kluczyk na max, to jest takie TRYK TRYK rozrusznik się obróci i go łapie znów, czasem puści i jest kle kle(odpalony), a czasem jest tryk tryk i go dalej trzyma, pózniej gdy kręce w lewo i w prawo stacyjką, auto odpali... chopy RATUJCIE !
Aaaa i sie mi przypomnialo ze czasem mi sie zadymi spod kierownicy tam z dolu.

Jest tu kto ?

Chłopie, zanim pokupowałeś tyle części, to nie przyszło Ci do głowy, żeby sprawdzać po kolei? Skoro dymi spod kierownicy, to trzeba namierzyć, kiedy to dymienie się pojawia, zdjąć osłony kolumny kierownicy i patrzeć skąd dymi albo dotykać przewody, czy nie są gorące. Obejrzyj złączki, czy któryś ze styków nie jest przegrzany.

Ok, dymienie pojawia sie rzadko, i to jest problem ;/ przekaznik 109 po jezdzie ma ogromna temperature jest goracy, ze go w rekach nie idzie utrzymac, ma to cos do czegos ?

Sugestie kol. stonefree jak najbardziej na miejscu-przejrzyj instalację ,być może coś gdzieś z czymś się zwiera i przez to ten przekażnik robi się taki gorący.Może być gdzieś przetarta izolacja przewodów-masuje?