Strona 1 z 2
					
				BORA - niemigający lewy kierunkowskaz
				: czw kwie 18, 2013 13:50
				autor: mssg1
				Witam.
Mam taki problem. W zimie przestawał mi działać lewy kierunkowskaz. Jak włączałem awaryjne wszystkie kierunkowskazy świeciły. Sytuacja ulegała zmianie gdy w aucie i komorze silnika robiło się cieplej. Czasami ten kierunkowskaz załapywał i potem już działał normalnie. Teraz przyszła wiosna, jest już o wiele cieplej, ale problem pozostał przy czym teraz nie działa całkowicie (awaryjki ciągle działają) - nawet jak auto jest rozgrzane. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy ? Ciągle gdy go włączę słychać szybkie miganie światła, ale jak wspomniałem żarówka nie jest przepalona. Wcześniej miałem też problem ze światłami postojowymi bo czasami potrafiły się nie załączyć, ale problem ten ustał i już nigdy nie powrócił. Proszę o pomoc w tej materii - co mogę sprawdzić i jak oraz ewentualne sugestie co do przyczyny awarii.
			 
			
					
				BORA - niemigający lewy kierunkowskaz
				: czw kwie 18, 2013 23:13
				autor: Iaro
				ale nie działa Ci lewa strona kierunków, czy tylko jedna lampka?  Sprawdź może bezpiecznik nr 2 (o ile dobrze kojarze)  w skrzynce, lub  możę coś styki są zaśniedziałe dochodzące do lampek.
			 
			
					
				Re: BORA - niemigający lewy kierunkowskaz
				: pt kwie 19, 2013 16:40
				autor: mssg1
				Cała strona nie świeci, a tykanie jest 3 razy szybsze niż prawej, która działa normalnie:/
			 
			
					
				BORA - niemigający lewy kierunkowskaz
				: pt kwie 19, 2013 17:56
				autor: Warren.
				Manetka do sprawdzenia. Ten sam problem, tylko druga strona: 
viewtopic.php?f=140&t=413382" onclick="window.open(this.href);return false;
 
			 
			
					
				BORA - niemigający lewy kierunkowskaz
				: pt kwie 19, 2013 18:12
				autor: italiano_83
				mssg1 pisze:Cała strona nie świeci, a tykanie jest 3 razy szybsze niż prawej, która działa normalnie:/
Przestaw manetkę w skrajne położenie i psiknij wd-40 - pewnie syfu się nazbierało - miałem to samo swojego czasu .
 
			 
			
					
				Re: BORA - niemigający lewy kierunkowskaz
				: ndz kwie 21, 2013 08:46
				autor: mssg1
				Ale WD-40 to tłuszcz a tam gdzie coś ma przewodzić to chyba nie wskazane ?
			 
			
					
				BORA - niemigający lewy kierunkowskaz
				: ndz kwie 21, 2013 08:50
				autor: italiano_83
				mssg1 pisze:Ale WD-40 to tłuszcz a tam gdzie coś ma przewodzić to chyba nie wskazane ?
Jaki tłuszcz ...  rozpuści brud
 
			 
			
					
				Re: BORA - niemigający lewy kierunkowskaz
				: ndz kwie 21, 2013 08:56
				autor: mssg1
				No WD-40 jest tłuste 

 Mam też pytanie jak dobrać się do tej manetki żeby móc ją rozkręcić i wyczyścić ? No i zamiast może WD-40 użyć czegoś do czyszczenia styków w sprayu ? :] Aha i, któreś konkretne skrajne położenie czy psikać we wszystkich skrajnych ?
 
			 
			
					
				BORA - niemigający lewy kierunkowskaz
				: ndz kwie 21, 2013 08:59
				autor: italiano_83
				mssg1 pisze:psikać we wszystkich skrajnych 
 
			 
			
					
				Re: BORA - niemigający lewy kierunkowskaz
				: ndz kwie 21, 2013 09:00
				autor: mssg1
				Muszę wyjechać pożeglować ale po drodze popsikam i zobaczę ile to dało :] Do zobaczenia 

 
			 
			
					
				BORA - niemigający lewy kierunkowskaz
				: ndz kwie 21, 2013 09:04
				autor: italiano_83
				viewtopic.php?f=2&t=271691&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
 
			 
			
					
				BORA - niemigający lewy kierunkowskaz
				: pn kwie 22, 2013 00:24
				autor: bodino
				Jeśli w Borze jest to tak samo rozwiązane  jak w Passacie to przyczyną  może być  uszkodzony włącznik świateł awaryjnych.
			 
			
					
				BORA - niemigający lewy kierunkowskaz
				: pn kwie 22, 2013 11:06
				autor: agrala
				Wlacznik raczej nie ma nic do tego bo to z niego wychodzi sygnal i jest podawany na manetke a ta podaje na lewo lub na prawo.
Tluszczem sie nie przejmuj bo to fabrycznie jest nasmarowane wazelina techniczna.
Psikanie WD to tylko leczenie syfa pudrem bo tam sie wycieraja styki i trzeba manetke wymieniac. 
Przy okazji mozna tempomat dolozyc jak sie nie mialo wczesniej.
			 
			
					
				BORA - niemigający lewy kierunkowskaz
				: pn kwie 22, 2013 12:05
				autor: italiano_83
				agrala pisze:Psikanie WD to tylko leczenie syfa pudrem bo tam sie wycieraja styki i trzeba manetke wymieniac. 
Przy okazji mozna tempomat dolozyc jak sie nie mialo wczesniej.
 Pod warunkiem, że wytarły się styki, ja miałem to chyba z dwa lata temu jaki mi kierunkowskaz oszalał, a przerywacz w awaryjnych tykał jak wściekły, przeczyściłem i mam spokój do dzisiaj.