Forum.VWGolf.pl

Witam, piszę temat ponieważ mam z moim autem problem już od dłuższego czasu. Silnik to 1.8 aam, z instalacją gazową. Problem polega na tym że czasem-3,4 razy w tygodniu po odpaleniu auta silnik ma małą moc i słabo przyspiesza, a w przypadku przełączenia na gaz auto nie chce wogóle jechać powyżej 2 tys obrotów tak jakby przy 2 tys nastąpiło odcięcie zapłonu. Wyeliminowanie tego następuje po zgaszeniu silnika i ponowne jego uruchomienie, wtedy auto jedzie bdb na gazie i benzynie. Czasem również mam problem że auto stoi np 4-5 dni a następnie pali idealnie, a czasem postoi 8h jak jestem w pracy i przy próbie odpalenia przygasają zegary i nie może przekręcić silnikiem, po kilku próbach auto odpala. Odrazu napiszę żę aku mam rok czasu cewkę zapłonową 1.5 roku świece 15 tys przebiegu kable kopułka palec ok. Walcze z tym problemem i doszedłem do wniosku że może to czujnik halla, wywołuje iskrę w złym momecie i auto nie może odpalić po postoju a także nie może jechać powyżej 2 tys obrotów. Tak jak wspomniałem po zgaszeniu i odpaleniu jest ok. Proszę o pomoc czy halla może być w tym przypadku winna. Rozrusznik jest ok

skoro kontrolki przygasają to coś jest nie tak z poborem prądu. Jesli aku jest dobrze naładowany to pozostaje kwestia grubych kabli iodących od klem aku, samych klem , musisz to obejrzeć. W grę wchodzi uszkodzenie rozrusznika który ciągnie nadmiar prądu a słabo działa, np z powodu wydartych tulejek. Czy alternator dobrze ładuje.
Następnie do przejrzenia jest układ wysokiego napięcie czyli kable świece kopułka oraz układ przełaczający z LPG na benzynę, ciężko to wszystko w jednym poście opisywać więkezość rzeczy znajdziesz na forum. Na tym etapie trzeba przegladać wszystko po kolei, bo usterka jest tzw sporadyczna (no może "prawie sporadyczna")

w rozruszniku tulejki wymieniałem przed zimą w tamtym roku, nawet szczerze mówiąc kupiłem drugi z mk2 i też go przejrzałem tulejki wymienione i problem ten sam. No właśnie dziwne jest to że po zgaszeniu i odpaleniu pracuje poprawnie. Układ przełączający na LPG chyba nie bardzo ponieważ manualnie mogę wyłaczyć i włączyć lpg i nic to nei zmienia, gaszenie silnika i odpalenie powoduje poprawną pracę auta. Aku dobrze naładowany , alternator daje spokojnie 14.4 bez problemu klemy oczyszczone co najlepsze czasem przy -5 pali git a czasem przy +2 jest problem. Czy to pewne że hella nie powoduje jakiś problemów z zapłonem- nie przyspiesza go itp? Dodam że po zdjęciu kabla z cewki rozrusznik nawet przy -25 sobie spokojnie kręci bez oporu, tylko problem jest czasem jakby zapłon był w nieodpowiednim czasie i to nie zawsze.

przewody wysokiego napiecia sprawdz mialem niedawno to samo u siebie po wymianie problem znikl jak reka odjal tylko ze u mnie doszlo do tego ze auto w 5 osob nie szlo pod górke nim wjechac ani na rownym przekroczyc 40km/h i zaczalem szukac po kolei i nic nie moglemm znalezc zero przebicia iskry wiec niby te przewody byly ok a jednak cos w nich sie syplo a podmienilem je dlatego ze mialem drugie w garazu

radek108 pisze:przewody wysokiego napiecia sprawdz mialem niedawno to samo u siebie po wymianie problem znikl jak reka odjal tylko ze u mnie doszlo do tego ze auto w 5 osob nie szlo pod górke nim wjechac ani na rownym przekroczyc 40km/h i zaczalem szukac po kolei i nic nie moglemm znalezc zero przebicia iskry wiec niby te przewody byly ok a jednak cos w nich sie syplo a podmienilem je dlatego ze mialem drugie w garazu

rozumiem że jak nie pali dobrze i jedzie to przewody, ale zgaszenie silnika i ponowne uruchomienie to wyklucza bo działa wtedy ok.. sam już nie wiem co to