Brak ogrzewania, nawiewu oraz chłodzenia w korku
: śr sty 30, 2013 21:18
Witam,
Trapi mnie kilka usterek w moim "czerwonym porshe" . Wymienie problemy po kolei
1)Brak ogrzewania. Zima na szczęście dobiega końca ale problem trzeba rozwiązać. Przy rozgrzanym silniku do 90' leci dość letnie powietrze. Próbowałem jakoś się ratować i otworzyłem maskę, zdjąłem przy podszybiu deske zasłaniającą kratke wlotu powietrza, którą zasłoniłem jakąś szmatą. Na niewiele to się zdało a nawet zaczęło mi drastycznie w samochodzie parować szyby, kompletnie nie nadążam wycierać. Byłem u mechanika ale jakoś nie kwapił się aby rozwiązać problem i polecił właśnie zasłonić wlot. Na forum przejżałem kilka tematów i widzę, że mogą być różne przyczyny.
2)Nie działa nawiew. Nie dmucha na szyby, nogi, w twarz. Wentylator słyszę, że pracuje pelna parą ale z kratek nie wiele tego powietrza leci. Było już tak przed zasłonięciem w/w kratki. Z rana przed wejściem do auta lub gdy jadę samochód okropnie paruje
3)Latem samochód bardzo szybko się przegrzewa. Oczywiście będąc w trasie nie dzieje się nic niepokojącego ale gdy już postoję chwilę w korku temperatura w mgnieniu oka zaczyna rosnąć. Muszę ratować się ręcznym przyciskiem włączania wentylatora chłodnicy z konsoli. Wszystkie golfy mkII mają manualne chlodzenie ?!. Da radę aby ten wiatrak automatycznie się załączął przy rosnącej temperaturze ?
4)Gaśnie mi lewy przedni reflektor, tj. przy wjechaniu np. dziurę przestaje świecić mijania a zostaje tylko pozycyjne. Muszę wyjść, klepnąć w reflektor i światło na nowo świeci . Domyślam się, że muszę przeczyścić kostkę ?
Pomijając punkt "4" z resztą samodzielnie nic zapewne nie zrobię. Chciałbym to naprawić ale boje się, że koszta naprawy przewyższą ponad 500zł, gdzie przyjdzie mi za chwilę płacić za OC ponad 1000zł (od 5lat dopiero mam prawko)
Ile średnio może kosztować naprawa tych trzech usterek ?
Pozdrawiam
Trapi mnie kilka usterek w moim "czerwonym porshe" . Wymienie problemy po kolei
1)Brak ogrzewania. Zima na szczęście dobiega końca ale problem trzeba rozwiązać. Przy rozgrzanym silniku do 90' leci dość letnie powietrze. Próbowałem jakoś się ratować i otworzyłem maskę, zdjąłem przy podszybiu deske zasłaniającą kratke wlotu powietrza, którą zasłoniłem jakąś szmatą. Na niewiele to się zdało a nawet zaczęło mi drastycznie w samochodzie parować szyby, kompletnie nie nadążam wycierać. Byłem u mechanika ale jakoś nie kwapił się aby rozwiązać problem i polecił właśnie zasłonić wlot. Na forum przejżałem kilka tematów i widzę, że mogą być różne przyczyny.
2)Nie działa nawiew. Nie dmucha na szyby, nogi, w twarz. Wentylator słyszę, że pracuje pelna parą ale z kratek nie wiele tego powietrza leci. Było już tak przed zasłonięciem w/w kratki. Z rana przed wejściem do auta lub gdy jadę samochód okropnie paruje
3)Latem samochód bardzo szybko się przegrzewa. Oczywiście będąc w trasie nie dzieje się nic niepokojącego ale gdy już postoję chwilę w korku temperatura w mgnieniu oka zaczyna rosnąć. Muszę ratować się ręcznym przyciskiem włączania wentylatora chłodnicy z konsoli. Wszystkie golfy mkII mają manualne chlodzenie ?!. Da radę aby ten wiatrak automatycznie się załączął przy rosnącej temperaturze ?
4)Gaśnie mi lewy przedni reflektor, tj. przy wjechaniu np. dziurę przestaje świecić mijania a zostaje tylko pozycyjne. Muszę wyjść, klepnąć w reflektor i światło na nowo świeci . Domyślam się, że muszę przeczyścić kostkę ?
Pomijając punkt "4" z resztą samodzielnie nic zapewne nie zrobię. Chciałbym to naprawić ale boje się, że koszta naprawy przewyższą ponad 500zł, gdzie przyjdzie mi za chwilę płacić za OC ponad 1000zł (od 5lat dopiero mam prawko)
Ile średnio może kosztować naprawa tych trzech usterek ?
Pozdrawiam