Forum.VWGolf.pl

Witam,potrzebuję pomocy w rozwiązaniu problemu z czujnikiem poziomu paliwa w Golf 4
Otóż wskaźnik paliwa pomimo paliwa w baku potrafi nie wskazywać paliwa,wskazówka wskaźnika po włączeniu zapłonu lub po odpaleniu auta stoi na "zero" czyli w pozycji jakby paliwa w baku była szklanka,na środku pierwszej kreski,nie poniżej.
Wymieniałem czujnik paliwa w baku na czujnik od innego Golfa,źle wskazywał
Wymieniłem ramię pływaka nadal źle wskazywał
Założyłem znów stary czujnik i jest jak było na początku zauważenia usterki czyli pomimo zatankowanego auta paliwo na grubej rezerwie.
Sprawdzałem rezystancję czujnika po wyciągnięciu go z baku i zgadza się z opisem z forum,mało dokładny mam miernik ponieważ mechaniczny wskaźnik a nie elektroniczny,ale ohmy rosną zgodnie z unoszeniem pływaka
No i po podłączeniu VAGa pojawia się błąd 771 Czujnik Poziomu Paliwa - G Przerwa lub zwarcie do plusa
Dodam,że przewody które idą do czujnika (2 przewody cienkie na spinki podłączane) przylutowałem je teraz na amen w takiej pozycji jak były i nadal błąd jest i paliwa nie wskazuje lub źle wskazuje a nieraz dobrze wskazuje...wcześniej działało wciśnięcie przycisku RESET na manetce po prawej stronie kierownicy,teraz to nie pomaga i żeby się to naprawiło muszę podczas jazdy zagasić silnik i z biegu odpalić i wskazuje paliwo normalnie.
Ale błąd nadal się pojawia,prawie po każdym odpaleniu i źle mi wskazuje benzyne.
Co z tym robic?

Podmień licznik na próbę

Lub wyciągnij licznik i dociśnij obie kości z tyłu ....

W aucie przez ostatni miesiąc miałem 4 liczniki,wszystkie według numerów odpowiednie do auta i na każdym było to samo,no może trochę inaczej te usterki wyglądały bo np oryginalny licznik miał tak że zatankowane było za "parę groszy" a pokazywał pół baku,a te co mam teraz to pokazują jak napisałem zero-szklankę paliwa w baku
Licznik dziś wyciągnąłem,jeszcze zimne luty podejrzewałem że są no i go polutowałem zapobiegawczo,ale nic to nie dało
Zamontowanie licznika też poprawnie raczej,tam są te spinki z zabezpieczeniem jakimś,źle założone to się to nie zapnie

Zauważyłem dziś coś dziwnego,stając kolanem na miejscu pasażera za kierowcą,na siedzeniu czy na blasze pod siedzeniem licznik zgodnie z naciśnięciem wskazuje 3/4 baku,1/2 baku albo wraca na swoje miejsce-wskazuje prawdziwą ilość
VAG wskazywał błąd - Czujnik Poziomu Paliwa - G Przerwa lub zwarcie do plusa
Po usunięciu błędu nie było,ale przejechałem się trochę autem i znów problem czyli pokazuje tylko szklankę paliwa i brak kontrolki rezerwy...sprawdziłem czy błąd się nie pojawia po poruszeniu kostki i przewodów od kostki idącej do pompy (wtyczka 4 pinowa) no i nic się po dotknięciu tego nie pojawia

Podniosłem auto na lewarku aby obadać co tam za przewody są pod siedzeniem,no i idą dwa tylko do hamulców,jakieś metalowe i jest jakaś przestrzeń zabudowana której nie potrafiłem rozebrać...może tam jakiś przewód idzie powiązany z wskazaniami paliwa?

Chyba znalazłem opcję na rozwiązanie po taniości tego problemu
Kupiłem na allegro czujnik paliwa nowy do Golfa 4,ale niestety źle wskazuję paliwo,prawdopodobnie jest od golfa z inną pojemnością baku
Znalazłem również na chomikach możliwość wyskalowania wskaźnika paliwa za pomocą VAG no i sprawdzałem to na tym czujniku paliwa który mam założony od nowości i faktycznie 3 minuty pracy i licznik wskazuje inaczej ilość paliwa
a więc zalać paliwa tyle co rezerwa i wyskalować licznik od początku o ile będzie wskaźnik łapał się w przedziale
jeżeli to wina czujnika to problem się naprawi,gorzej jak to jakiś inny przewód...

Do zbiornika dostajesz się demontując tylną kanapę ... tam bym szukał usterki i przetartego przewodu - który styka się z blachą a zegary świrują ...

Właśnie sprawdzenie przewodów w baku to na chybił-trafił
Nie potrafię pompy wyciągnąć...a też jakichś przewodów luźnych nie widać czy nawet niezaizolowanych- nawet jak będzie jakiś niezaizolowany to benzyna prądu nie przewodzi...
To co tam może w baku masować? Bak chyba plastikowy,niema prawa masować,lub jest z jakiejś kwasoodpornej stali no i z tym by może mógł

Dziś właśnie przez przypadek odkryłem tym naciskaniem kolanem na siedzisko pasażera za kierowcą że pewnie coś masuje,może jakiś przewód odizolowany,chyba nic innego być nie może...ale siedzisko pasażera za kierowcą to ma mały związek z bakiem...chyba że idzie tamtędy jakiś przewód do wiązki tylnego lewego światła,o którym też czytałem że komuś lewarek dotykał wiązki tylnych świateł i licznik głupiał...tu wygląda na to samo,tylko że dzieje się to po naciśnięci kolanem siedziska...
Poszukam dziś jeszcze jakiegoś podejrzanego kabla w baku

Dziś znów przełożyłem czujnik paliwa na ten nowy z allegro,ale od innego golfa z mniejszym bakiem,wskazuje źle paliwo,zawyża-ale to wina większych rezystancji prawdopodobnie
No i chciałem wykluczyć winę czujnika paliwa,nowy czujnik więc nie powinien się zawieszać lub mieć przerwy w działaniu,na wyboistej drodze z zakrętami było ok. ale najechałem na betonowe ograniczenie prędkości na asfalcie i wskazówka paliwa opadła do zera...więc nadal mogę podejrzewać czujnik paliwa,lub coś innego,jakiś przewód może
Najlepsze to że w baku niema żadnego przewodu który mógłby być podejrzany...
Ojciec podrzucił pomysł żeby "przestrzelić"- sprawdzić przewody idące z baku do komputera,tylko też nie wiem gdzie one się kończą,gdzie się zaczynają to wiem,trudniej odnaleźć ich koniec

Chyba mam 50% rozwiązania problemu ze wskazaniami paliwa
Rozebrałem cały ten zestaw z baku w miarę możliwości,założyłem czujnik stary bo on jednak jest dobry,skoro i ze starym czujnikiem i z nowym wskazówka opadała...no i grzebiąc tam w tych kablach znalazłem wtyczkę łączącą przewód CZARNY idący od czujnika paliwa z jakimiś innymi przewodami,NIEBIESKIM i CZARNYM które wychodzą z "końca" baku od strony rury wydechowej.
Rozłączyłem tą wtyczkę,wyczyściłem szczotką drucianą jedną końcówkę a drugą papierem ściernym i dawka WD40,złączyłem i sprawdzałem rezystancję na wtyczce idącej od komputera (dwa grubsze pompa,dwa cieńsze pływak) sprawdzałem na dwóch środkowych stykach(pływak) no i po tym zabiegu opór elektryczny był taki jak na czujniku paliwa.
Wszystko złożyłem do kupy,usunąłem błąd w liczniku i jazda próbna na której było wszystko ok dopóki nie wjechałem znów na leżącego majstra,wskazówka opadła,na zakręcie dopiero się podniosła.
A więc teraz co to są za przewody idące do środka auta,niebieski i czarny które prawdopodobnie mają przerwę lub jakieś zwarcie no i jak się do nich dostać żeby to naprawić?

PROBLEM ROZWIĄZANY
Nie napisałem może ale moje auto to Golf 4 V6 4motion w którym bak ma pojemność 62litry i z obserwacji allegro i strony IC okazało się że bak ma dwie komory,jedna ta do której się tankuje a druga znajduje się po przeciwnej stronie,jest mniejsza no i jest w niej również pompa paliwa,która przelewa paliw w razie małej ilości w głównym zbiorniku,oraz czujnik paliwa.
A więc podniosłem tapicerkę a pod spodem ukryta klapka jak do pompy paliwa i 3 śrubki,pod tym wieko odkręcane w lewo,no a pod wiekiem uszczelka i pompa paliwa,inna niż główna,na "jednej nóżce" a przy niej czujnik jak w głównej komorze,tylko z innym ramieniem,inaczej wygiętym pewnie przez wzgląd na mniejszą pojemność drugiej komory
Jakimś sposobem stało się tak że ramie czujnika paliwa (kawałek wygiętego drutu) wyszło ze swojego miejsca i co za tym idzie poluzowało się i blaszki przesuwające się po płytce nie stykały,zależało to od wstrząsów,raz działało raz nie...
Żeby działało trzeba było wcisnąć to na swoje miejsce,sprawdzić czy porusza się no i dalej wszystko odwrotnie do kolejności rozbierania baku
Usunąłem błędy licznika,sprawdziłem kodowanie wskaźnika i zrobiłem rundę próbną i jak na razie działa,błąd czujnika już nie wyskakuje

Witaj, mam identyczne objawy jakie opisywałeś aczkolwiek ja mam TDi, moje pytanie jest takie, czy układ w baku jest taki sam jak dieslu ? chodzi mi o te kable itd.