Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich ogarnietych w temacie. Mam nastepujacy problem testowany na dwoch akumulatorach. Ładuje akumulator przez 8 godzin. zakładam klemy odpalam i jest cacy. Wracam za godzine i nawet zegarek w liczniku nie działa. Jaka diagnoza? Rozrusznik robi mi za złodzieja czy jakas inna przyczyna? Nie mam za wiele czasu na sprawdzanie dlatego szukam porady aby mnie nakierować?

Nikt nie da Ci konkretnego miejsca gdzie masz złodzieja musisz szukać i wykluczać pokolei miejsca.

artur_n pisze:Nikt nie da Ci konkretnego miejsca gdzie masz złodzieja musisz szukać i wykluczać pokolei miejsca.

Nie szukam konkretnego miejsca bo jest ich pewnie kilka. Rozrusznik ( opinie podzielone) radio choc pobór musi byc niezły, zapalniczka ( nie wiem nawet czy działa ) plus reszta instalacji. Dziaisaj zaczynam od rozrusznika jak wróce. i podłącze trzeci akumulator. Jak padnie a ten jest pewny to szukam zlodzieja

Dla zainteresowanych lub szukających problemu. Problem zdiagnozowany. Powodem rozładowywania sie w szybkim czasie aku był: przekaźnik od swiec żarowych oraz kostka przy stacyjce. Dzisiaj podmianka elementów i jeździmy nadal.

Może to zabrzmi dziwnie i naiwnie, ale.. jak sprawdzić, co kradnie prąd z aku?

Fahren, podłącz miernik i wyciągaj po kolei bezpieczniki , gdy zauważysz wyciągając któryś bezpiecznik mniejszy pobór prądu to masz złodzieja

Czyli musi mi pokazać 12V przy prądzie stałym? Z włączoną stacyjką? Jak znajdę - jak to naprawić?

Ok, już wiem, co jest. Palek klinowy ma luz + chybocące się koło od wału

witam mam ten sam problem tylko w 1.6 benzyna gaz czy może mi ktoś pomóc