Forum.VWGolf.pl

Witam,

zrobiłem rano 10km, potem po przerwie kilkugodzinnej 15, po godzinie znów 15, przerwa 20min i chce ostatnie 10 zrobić i.. auto nie odpala, kontrolki się świecą po przekręceniu kluczyka, rozrusznik nie kręci, żadnych innych dźwięków.
Wrzuciłem wsteczny jako że stałem na górce pozwoliłem mu się toczyć lekko , nie odpalił, przekręciłem kluczyk.. odpalił wszystko działa..

podobna sytuacja miała miejsce kilka dni temu, auto zgasło mi w czasie jazdy i .. nie chciało odpalić.. przegapiłem wtedy uzupełnienie płynu chłodniczego, scholowałem go , po paru godzinach dolałem płynu chłodniczego i odpalił.

Dziś miał wszystkie płyny.

jakie macie sugestie?

prawdopodobnie kostka w stacyjce do wymiany

indigo1975 pisze:prawdopodobnie kostka w stacyjce do wymiany

Wymieniłem kostkę miesiąc temu.

a rozrusznik ok? ten pleciony kabelek na rozruszniku sprawdziles?

indigo1975 pisze:a rozrusznik ok? ten pleciony kabelek na rozruszniku sprawdziles?

rozrusznik był miesiąc temu na totalnej regeneracji, przyjrzę się temu plecionemu jutro, przy montowaniu miesiąc temu kabelek był w porządku

Panowie proszę jeszcze o jakieś rady

No jak ci je dać, przeczytałem pierwszy post i naprawdę nawet z niego nie wynika czy teraz rozrusznik kręci czy nie, opisz to jak najkrócej bez wdawania się na razie w historie o płynach itp. Jeśli rozrusznik nie kręci z kluczyka to na forum znajdź jak go uruchomić "na krótko" i już będzie wiadomo więcej gdzie szukać usterki

Paweł Marek pisze:No jak ci je dać, przeczytałem pierwszy post i naprawdę nawet z niego nie wynika czy teraz rozrusznik kręci czy nie, opisz to jak najkrócej bez wdawania się na razie w historie o płynach itp. Jeśli rozrusznik nie kręci z kluczyka to na forum znajdź jak go uruchomić "na krótko" i już będzie wiadomo więcej gdzie szukać usterki

Rozrusznik był regenerowany koło miesiąca temu.

aktualnie wszystko działa.
Zdarza się, że przekręcam kluczyk, i rozrusznik nie kręci, żadnych dzwięków.
kontrolki się świecą.

Dzisiaj wsiadłem do auta, przekręciłem kluczyk, zegary zaświergotały, wskazówki oszalały, liczniki się poresetowały ( łącznie z ustawieniem radia ) i załączył się alaram:)
Wyszedłem , zamknąłem drzwi, otworzyłem (kluczykiem) by rozłączyc alarm, i odpalił od razu.
what the fuck z tym autem jest??!?!

Dzisiaj trochę inaczej, zaparkowałem, zgasiłem. Po 15min wracam i nie odpala, kontrolki się swiecą rozrusznik nie kręci.
Pomyślałem ze jak ostatnio go przetoczyłem kawałek i się naprawił to teraz zrobie podobnie, no i rozbujałem go minimalnie i.. odpalił.

wtf?!?

Jak rozrusznik nie kreci to go młotkiem poczęstuj. Jak zapali to źle zrobiony ten twój rozrusznik.

objawy na rozrusznik ktoś dał plamę przy regeneracji miałem podobny problem reset licznika.
Rozrusznik ma zwarcie do obudowy i bierze cały prąd z aku.
Dobry elektryk powinien to zaobserwować,ja kupiłem regenerowany w sklepie cena ta sama ale 2 lata gwarancji

Mialem podobnie, na zimnym silniku rzadko kiedy chcial odpalac. Samochod nie krecil a kontrolki przy probie odpalenia delikatnie mrugaly. Wymienilem kostke stacyjki i przeczyscilem szczotki. Jak zwykle okazalo sie, ze akumulator padl. Z nowym aku jest juz dobrze

kr..a

ja już nie wiem co z tym autem,

mam nowe kable WN, nową kopułkę Bosha z nowym palcem Bosha, zapłon ustawiony na lampie, auto odpalam na benzynie rano , idę do sklepu i po 10min żeby odpalić muszę zarzynać świeżo zregenerowany rozrusznik przez prawie 10-15 sekund by odpalił ( dwa razy !! )



Do tego jest nowy syndrom, niezależnie czy silnik jest rozgrzany czy nie, na 8 uruchomień silnika dzieje się to jeden raz- przekręcam kluczyk zapalają się kontrolki, przekręcam dalej by włączyć rozrusznik a on.. nie kręci. Chwilę postoi (~10min), lub (czasem) wystarczy go lekko popchnąć i znów rozrusznik chodzi ładnie..
pomocy!