Forum.VWGolf.pl

witam, otoz ostatnio podczas jazdy mialem taki problem, gdyz podczas jazdy zaczalem hamowac, samochod mi zgasl. dzieje sie tak ciagle( gdy stoi i wcisne hamulec to nie zgasnie). do tego gdy zgasnie ma bardzo ciezko zapalic. az rozladowalem akumulator. A gdy juz udalo mi ise wyjechac na glowniejsza droge i zaczalem jechac szybciej zaczal schodizc z obrotow i kontrolki wariowaly. wie ktos co sie stalo?

coś spowodowało prawdopodobnie zubożenie mieszanki i pod tym kątem trzeba szukać. Obejrzyj wszystkie wezyki w okolicy gaxnika, jego podstawkę (próba z dezodorantem) waż serwa dokładnie omacaj, ma takie miejsce od tyłu którego nie widac a często tam pęka. Czyli ogólnie albo lewe powietrze albo jakiś syfik dysze w gaźniku przytkał. Nie można wykluczyć winy układu zapłonowetgo i stu innych rzeczy ale od czegoś trzeba zacząć.

sprawdzalem kableprzy gazniku, wszystko ok. podlaczone tak jak trzeba sa.

może samo serwo dziurawe i przy wciskaniu hamulca podaje lewe powietrze

problem czesciowo rozwiazany. Otoz kable od alternatora zasniedzialy i nie mia lladowania podczas jazdy. i przez to gasl, ale teraz za to gasnie ale tylko na gazie i tylko czasami.