Forum.VWGolf.pl

Witam panowie na 99% padł mi halla w samochodzie...Początkowa problem pojawial sie bardzo rzadko ale teraz to bardzo męczące - auto gaśnie w trakcie jazdy i nie chce zapalić poki nie odczeka sie jakiegoś czasu...chciałbym zabrać się za wymiane halla i znalazłem pewną fotoporade, http://www.vag-podkarpacie.pl/viewtopic.php?t=9204" onclick="window.open(this.href);return false; jednak boje się żeby nie rozlegulować zapłonu...Macie może jakies inne fotoporady albo zwykłe rady jak tego prawidlowo dokonać zeby niczego nie spieprzyć... silnik abu 1.6 75 koni 93 rok, golfik trojka oczywiście. I co myslicie? lepiej kupić na szrocie caly aparat zapłonowy czy tylko halla w sklepie?

Nie da sie niczego rozregulowac.
Zaznacz sobie kreske na glowicy i na apracie jak jest ustawiony aparat wzgledem glowicy - pozniej zamontu go w to samo miejsce.
W tej fotoporadzie na 5 zdjeciu jest takie kolko z 2 wycieciami ktore trzeba sciagnac. Pamietaj zeby je dobrze pozniej zalozyc bo ono nie jest symetryczne - otwor na klin w tym kolku nie jest symetryczny wzgledem osi. Jak tego nie przestawisz i ustawiusz aparat tak jak byl wczesniej to nie bedziesz mial zadnych problemow.
Zeby wybic ten klin - sworzen musisz miec cienkiego i mocnego punktaka. Troche siue z tym idzie nameczyc.
Czy lepeij kupic uzywany aparat czy halla w sklepie to sam zdecyduj.
Aparat bedzie chyba tanszy.

no właśnie wydaje mi się że cały aparat wbrew pozorom wyniesie mnie mniej niz halla

a i na 5 czy na 6 zdjeciu? bo nie bardzo wiem o co biega

Tak, na 6. Pomylilem sie.

tzn zaznaczyć sobie miejsce tych dwoch srobek na ktorych trzyma sie aparat tak?

i co do kupna calego aparatu to jak go potem zamontowac>? wystarczy wkrecic srubki w te same miejsca?

Zobacz ze tam gdzie przekladasz srubki w aparacie sa fasolki by tym aparatem mozna bylo krecic jak sa wlozone srubki. Musisz zanzaczyc tak by ustawic w tym samym miejscu.
Co do zdjecia nr 6 to pamietaj zeby te wyciecia na tym kolku yly pozniej tak samo. Jezeli zalozysz obrocone o 180 stopni to nie odplaisz auta.

ok...a jesli bym chcial zamontować poprostu cały nowy aparat to co wtedy?

zakładasz i ustawiasz kąt lampą

aha...czyli sam tego nie zrobie

lukasz2017 pisze:aha...czyli sam tego nie zrobie

jeśli nie posiadasz lampy to raczej nie

hmm a moze te moje podejrzenia to poprostu wynik zle ustawionego zaplonu? bo auto sporadycznie potrafi samo gasnąć i potem jest je trudno odpalic - trzeba odczekac troche, i gdy gasnie to wskazowka obrotow od razu do zera spada a i jescze nieraz jak gasnie to zaczyna szarpac i obroty skaczą tzn sama wskazowka tak szaleje podobnie jak na filmiku " onclick="window.open(this.href);return false;

Mozesz ustawic "na oko" w tym samym miejscu jak byl stary i jechcac do mechanika na ustawienie zaplonu.
Mozesz tez poszukac kogos na forum ze swoich okolic z lampa do zaplonu.
Raczej to nie wina zle ustawionego zaplonu. Na zle ustawionym zaplonie ciezko by odpalal i byl slaby. Jezeli wskazowka skacze od obrotomierza to moze byc walniety hall lub brakuje gdzies zasilania.
Podjec na szrot, podmien aparat to sie okaze.