Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich, proszę, a wręcz błagam o pomoc!!!
Mam problem z odpalaniem samochodu w sposób następujący: trzeba bardzo długo kręcić silnikiem zanim odpali na zimno, czasami w ogóle nie chce odpalać, na ciepłym rozgrzanym kręci jakieś 4-6 sekund zanim odpali.
Samochód: Golf IV Variant, 1,9 TDI ATD, 101Km. (Literki D i I - są czerwone.) Samochód z 2002 roku.
Mechanicy sprawdzili:
1. Nic nie pobiera prądu
2. Wymieniona pompa paliwa baku
3. Wymieniony czujnik wału korbowego
4. Wymieniony czujnik rozrządu.
5. Sprawdzana i podmieniana pompa wysokiego ciśnienie.
6. Pompowtryski sprawdzane na komputerze, a także ostatnio czyszczone porządnie na jakimś sprzęcie i ponownie ustawiany kąty itd.
7. Sprawdzona koronka wału korbowego.
8. Świece żarowe sprawdzane.
Co ciekawe czasami to się dzieje po tym jak np. umyje się samochód, albo pobada deszcz, ale w obecnych warunkach raczej ciężko o wilgoć.
Jak dłużej pojeżdżę np. w trasę, to lepiej zaczyna odpalać.
Kilka warsztatów w Warszawie już nie chcą tego naprawiać, bo nie wiedzą, co to może być.
Mówią, że to problem z elektroniką, niby.
Pomóżcie mi, bo prowadzę małą firmę stolarską i bez samochodu jestem jak bez rąk.
Jeżeli możecie mi pomóc w Warszawie, to będę baaardzo wdzięczny.
Pozdrawiam,
Jurek.

Może jakaś nieszczelność układu paliwowego?
Nie wiem jak to jest w silniach z PD.. ale nie widać gdzieś w przewodach bąbelek powietrza?
Filtr paliwa jest ok ?

Hmm, mialem kiedys podobny problem, mianowicie w deszcz, albo jak najechalem na kaluze (i zalewalo od spodu), to auto po zgaszeniu nie chcialo mi zapalic.
Kiedys zgasl mi nawet podczas jazdy i musialem czekac, az wyschnie - cewka(bynajmniej tyle pamietam z tego, co mi mowil mechanik - czesc ta jest obok wlewu do plynu od chlodnicy. poniewaz jestem laikiem jesli chodzi o auta pisze o tym gdzie to jest, bo byc moze pomylilem nazwe:P). Tak czy siak, w moim przypadku pomogla wymiana.

mlodyyx pisze:Może jakaś nieszczelność układu paliwowego?
Nie wiem jak to jest w silniach z PD.. ale nie widać gdzieś w przewodach bąbelek powietrza?
Filtr paliwa jest ok ?

Układ paliwowy jest OK, bo sprawdzaliśmy podpinając przezroczystą rurę i nie ma bąbelków w paliwie, a filtr paliwa jest nowiutki na jakieś 2 tygodnie.
Może ktoś zna dobrego elektryka w Warszawie?

Komputer był podpinany? Nic nie pokazał ?

Jak się zachowuje silnik jak odpali czy ma moc jak powinien mieć czy silnik chodzi w miarę równo podłącz Vag i sprawdź w elektronice silnika test elementów czy wszystkie zaworki pracują Na pewno instalacje trzeba prześwietlić od A do Z Zrób test na plak czy odpali od zaraz nie wykluczam sprawdzenia ciśnienia na garach

Na VAGu był sprawdzany, nic nie wykazuje, tylko jak się kręci silnikiem długo, gdy nie może załapać, to wyskakuje błąd czujnika wału korbowego.
Na komputerze był cały sprawdzany na VAG, co ciekawe wszystko w porządku pokazuje - i tu jest problem, bo żaden mechanik nie wie o co w takim razie chodzi.
Od Plaka odpala po kręceniu ok. 1-2 sekund.
Dziś jeździłem trochę, to z rana dopiero za 3 razem załapał ledwo ledwo, pewnie niedługo będzie rozrusznik do wymiany.
A jak jest ciepły, to czasami z półobrotu zapala, ale nie zawsze.
Problem polega na tym, że nie znam żadnego dobrego mechanika czy elektryka w Warszawie, bo tak jeden mówi, to na 100% pompowtryski, trzeba je wyczyścić, no wyczyściłem za 200 stówki, niby rzeczywiście mniej kopci i mniej pali, ale problem pozostaje.

Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi, czekam dalej na jakieś propozycje rozwiązania.
a może to właśnie rozrusznik już trochę walnięty i zaczyna mu brakować mocy by bujnąć silnik.

jeryk10 pisze:Jak się zachowuje silnik jak odpali czy ma moc jak powinien mieć czy silnik chodzi w miarę równo podłącz Vag i sprawdź w elektronice silnika test elementów czy wszystkie zaworki pracują Na pewno instalacje trzeba prześwietlić od A do Z Zrób test na plak czy odpali od zaraz nie wykluczam sprawdzenia ciśnienia na garach

Jak odpali, to normalnie marzenie: chodzi równo, ma moc, nigdy nie gaśnie. Tak jak pisałem wyżej na Plaku odpala prawie jak marzenie.
Jestem załamany

Yuriy_Jr pisze:Na VAGu był sprawdzany, nic nie wykazuje, tylko jak się kręci silnikiem długo, gdy nie może załapać, to wyskakuje błąd czujnika wału korbowego.

hmm - to pozostają 2 rzeczy - wiązka i sterownik silnika. Ponieważ auto 2002 rok - to najprostsza metoda - dogadać się z którymś forumowiczem i podmienić na 1-2 dni sterownik silnika, licznika i kluczyk. Jeśli będzie pięknie palił - to znaczy ze wina jest w sterowniku silnika

grg474 pisze:

Yuriy_Jr pisze:.

hmm - to pozostają 2 rzeczy - wiązka i sterownik silnika. Ponieważ auto 2002 rok - to najprostsza metoda - dogadać się z którymś forumowiczem i podmienić na 1-2 dni sterownik silnika, licznika i kluczyk. Jeśli będzie pięknie palił - to znaczy ze wina jest w sterowniku silnika

No właśnie, tego nikt podobno nie sprawdzał na warsztacie, a powiedz mi Kolego, czy jest możliwość, aby wiązka bądź sterownik silnika były zalewane wodą od spryskiwaczy na przedniej szybie bądź jakoś tam wilgoć jakoś tam trafia, bo ostatnio właśnie coś takiego zauważyłem, że po tym jak długo myję szybkę, to się zaczyna coś takiego, ale nie zawsze.
Latem np. jak popada porządnie, czy jak umyję karcherem, to też coś takiego się pojawia, tylko teraz zimą jest po prostu jakaś masakra.
Dziękuję

Yuriy_Jr pisze:czy jest możliwość, aby wiązka bądź sterownik silnika były zalewane wodą od spryskiwaczy na przedniej szybie bądź jakoś tam wilgoć jakoś tam trafia, bo ostatnio właśnie coś takiego zauważyłem, że po tym jak długo myję szybkę, to się zaczyna coś takiego, ale nie zawsze.

możliwe
zrzuć podszybie i sam zobaczysz czy się tam cuda nie dzieją

grg474

No Latem np. jak popada porządnie, czy jak umyję karcherem, to też coś takiego się pojawia, tylko teraz zimą jest po prostu jakaś masakra.
Dziękuję

I jak kolego? rozwiązałes problem z odpalaniem. Czytałem twoj temat i mam ten sam problem z odpalaniem co ty. Jak były mrozy to jakoś tam odpalał, ale teraz jak jest temp na + i pada deszcz to tak samo: masakra z odpalaniem na dodatek przy odpalaniu zapala sie kontrolka ESP i świeci ciągle. mój golf byl "kiedyś" na vagu i był bład sporadyczny, czujnika położenia wału. Ostanio to przejechałem ok 21km potem po ok 1h chciałem odpalić i kręce 1 rozrusznikiem-nic, 2 raz nic, 3 raz i nie odpala jak by paliwa nie dostawał, wk....c sie można...

szadrak
wymien ten czujnik (g28) położenia wału korbowego. On w głownej mierze jest odpowiedzialny za impulsy do sterownika, że silnik sie kręci. Jeżeli nie ma od niego sygnału to sterownik widzi, że silniki stoi w miejscu. Tym bardziej, że miałeś bład na vag-u.

Moze zanim wymienisz sprawdz jego rezystancje miedzy pinami 1 i 2 wtyczki. Musi byc od 1,0 do 1,5 kΩ.