Forum.VWGolf.pl

Witam
Posiadam MK II 1.6 BEN.+GAZ 1988 PN
I mam pytanko raczej do ludzi którzy się na ty znają A mianowicie Czy moduł zapłonu powinien być " odpowiedni " do cewki czy nie ma różnicy ? Dzięki bardzo za odpowiedzi

Wszystkie moduly w MK2 sa takie same.

Czyli ten który został włożony przez mechaników a przez niego nie było ssania ani wysokich obrotów był po prostu zepsuty? dodam że powiedzieli że mój jest uwalony a po zmianie na mój stary samochód odpalił i wszystko było ok ssanie i obroty.
(tylko teraz nie działa ani jeden ani chyba drugi bo auto wcale nie odpala a zaczęło się od tego że gasł podczas jazdy jak wielu przypadkach a to na moment a to na dłuższa chwile a teraz wcale nie odpala)
Ostatnio jak wcale nie odpalił to wina leżała po stronie modułu nie aparat nie cewka świece i kable a właśnie moduł czy ktoś może mi napisać jak jakie są objawy psującego się modułu bo ostatnio jak padł to wcześniej samochód pracował normalnie i nie było żadnych objawów po prostu więcej nie odpalił a teraz miał jakieś wariacje niebezpieczne dla życia

Patrzales czy nie ma iskry?
Trzeba sprawdzic zasilanie na modul, cewke zaplonowa i aparat wtedy bedziesz wiedzial.
Jak siadzie aparat czy modul to objawy moga byc takie same.

wiwi_19 pisze:powiedzieli że mój jest uwalony a po zmianie na mój stary samochód odpalił i wszystko było ok ssanie i obroty

wiwi_19 pisze:Ostatnio jak wcale nie odpalił to wina leżała po stronie modułu

krótko pisząc naopowiadali ci głupot sami nie wiedzą co zepsute, moduły psują se bardzo rzadko. Zacznij od sprawdzenia jak kolega pisze

mój moduł działa i to poprawnie tylko auto ma czasami ochotę palić albo nie!
obecnie sytuacja jest taka że po wyjęciu i włożeniu aku i podpięciu modułu odpalił i chodzi bez przerywania! to tak wygląda jak już ktoś tutaj pisał i z tego co pamiętam miał wymieniona pompę paliwa gdzieś przy baku a ja nawet nie wiem czy taka tam posiadam
Inny czynnik który mnie niepokoi na który mechanicy zrzucili winne to świecąca się kontrolka ładowania nie tak bardzo ale widać ją dokładnie tz. przygasa po odpaleniu byłam już z alternatorem u speców i powiedzieli że mam walnięty regulator (nie mylić z "krótkimi szczotkami") więc posłusznie wymieniłam regulator a tu niespodzianka dalej się franca świeci ale ładowanie jest ok i co teraz czy trzeba oby dwie niby różne sprawy ze sobą połączyć ???????

wiwi_19 pisze:ktoś tutaj pisał i z tego co pamiętam miał wymieniona pompę paliwa gdzieś przy baku a ja nawet nie wiem czy taka tam posiadam

nie posiadasz
Co do problemów z paleniem lub nie paleniem, to być może o to też chodziło koledzę agrala, kiedy pisał o aparacie... tzn mi chodzi o sam czujnik obrotów zamontowany w aparacie zapłonowym. Na forum szukaj jako czujnik halla... Tam tak samo sprawdź zasilanie na tej wtyczce - na skrajnych powinno być +12V i masa. Na środkowym powinno się pojawiac 5V do sterownika jeśli czujnik działa i wałek aparatu się obraca. Warunkiem jest to że inne elementy WN są sprawne tzn: moduł, palec, przewody...

Wszystko jest tu tak pięknie napisane a jestem tylko kobietą
Wiem co to czujnik halla bo ostatnio wymieniony był cały aparat( może nie potrzebnie bo powtarzam padł moduł ale chociaż auto samo nie gazuje np. na światłach między czerwonym a zielonym na jezdni dwu pasmowej w towarzystwie innych towarzyszy na drodze ) Pomyślę z tą wtyczką czy chodzi o wtyczkę od aparatu w sumie zupełnie nie rozumiem środkowy 5V wcale się sobie już nie dziwię za dużo info w tak krótkim czasie nie jeden mechanik nie wie tego co ja się tutaj dowiaduje może jutro potrenuje te kabelki jednak mam małego pecha zawsze na zimę jeszcze nie wiem co mi się dzieje ale dziś zaczęła żarzyć się kontrolka od oleju pali się mocniej przy gazowaniu a jak włączę światła pięknie się gasi !!!!! ale to już jutro poczytam

wiwi_19 pisze:Wszystko jest tu tak pięknie napisane a jestem tylko kobietą

No nie widać tutaj na forum, niestety że jesteś niewiastą.

wiwi_19 pisze: w sumie zupełnie nie rozumiem środkowy 5V

na skrajnych napięcie +12V tzn jeden skrajny to masa, drugi skrajny to plus z akumulatora, a środkowy pin we wtyczce, to sygnał idący do sterownika silnika z czujnika halla. Ma on mieć potencjał względem masy równy 5V czyli pięciu woltów... jeśli aparat się obraca. Ma się pojawiać 4 razy na jeden obrót wałka aparatu. Najpierw weź jakiś spray typu KONTAKT, przeleć tą wtyczkę od aparatu - ten siuwaks usuwa tlenki i poprawia właściwości na styku.

-=ren=-, nie

... potencjał względem masy równy 5V...

tylko w ramach precyzji "różnicę potencjałów"

haha różnica potencjałów dobre i teraz też nie kumam ale to już niestety jutro czas na te kabelki przyjdzie
Dzisiaj przeczyszczone i sprawdzone styki kable kabelki głównie jeśli chodzi o kontrolkę od ładowania i smarowania ale nic się nie naprawiało jest tak zimno że się nie da wszystkiego na raz powoli powoli

A czy Regulator Napięcia może mięć coś wspólnego z kontrolka olejową?

A czy Regulator Napięcia może mięć coś wspólnego z kontrolka olejową?

, nie kolego. Weż miernik i posprawdzaj czy nie ma zwarcia na kablach idących do licznika z puszki bezpieczników

co do tych napięć to środkowy ma 4v z groszem jeden z tych skrajnych nie ma napięcia a na drugim ma 11v z groszem i co teraz?
A tak poza tymi kablami chyba mam znów problem z regulatorem bo ładowanie na aku jest następujące w spoczynku jakieś 12.5 odpalony 16.5 z groszem a na światłach 15.5 i zepsuty miernik padł po sprawdzaniu także teraz to ja już nic nie wiem jutro może uda si ę coś pożyczyć