immobilizer
: śr gru 28, 2011 15:34
Witam,
Mam problem z immobilizerem w Golfie IV 1.6 SR. Mianowicie od kilku lat ta przypadłość występowała ale przez ostatnie 2 tyg dała się mi we znaki tzn. Mój VW 20 razy odpali bez problemu a raz się buntuje i ikonka immobilizera miga jak szalona i na żaden sposób nie chce odpalić jakieś 2 tyg temu męczyłem się z nim 15 min na stacji benzynowej a wczoraj spędziłem godzine na parkingu pod Ikeą- wszystkiego próbowałem wyciagałem panel od radia (czasami to pomagało) czyściłem kluczyk spirytusem(tez kiedyś pomagało:) ) odpinałem klemy od aku aby go skasować, zmieniałem kluczyki (w obydwóch mam pastylkę z immo) nic nie pomogło. przyjechał po mnie tata zostawił przekręcony kluczyk ikonka immo migała sobie ok 10 min, w tym czasie podpinałem już golfa żeby go holować do domu i gdy już tata ruszał przekręciłem kluczyk i problem jak ręka odjął. dojechałem do domu o własnych siłach, póxniej jeszcze jeździłem po znajomych i nic się nie działo, samochód palił za kazdym razem. Dziś rano chciałem jechać na zakupy i znów ten sam problem- ikonka immo miga jak szalona i zostawiłem kluczyk w stacyjce po ok min spróbowałem i samochód odpalił.
Macie jakieś pomysły co z tym zrobić ? Albo znacie kogoś kto to naprawi w miarę tanio na śląsku w okolicach Piekar Śląskich i Bedzina ?
Mam problem z immobilizerem w Golfie IV 1.6 SR. Mianowicie od kilku lat ta przypadłość występowała ale przez ostatnie 2 tyg dała się mi we znaki tzn. Mój VW 20 razy odpali bez problemu a raz się buntuje i ikonka immobilizera miga jak szalona i na żaden sposób nie chce odpalić jakieś 2 tyg temu męczyłem się z nim 15 min na stacji benzynowej a wczoraj spędziłem godzine na parkingu pod Ikeą- wszystkiego próbowałem wyciagałem panel od radia (czasami to pomagało) czyściłem kluczyk spirytusem(tez kiedyś pomagało:) ) odpinałem klemy od aku aby go skasować, zmieniałem kluczyki (w obydwóch mam pastylkę z immo) nic nie pomogło. przyjechał po mnie tata zostawił przekręcony kluczyk ikonka immo migała sobie ok 10 min, w tym czasie podpinałem już golfa żeby go holować do domu i gdy już tata ruszał przekręciłem kluczyk i problem jak ręka odjął. dojechałem do domu o własnych siłach, póxniej jeszcze jeździłem po znajomych i nic się nie działo, samochód palił za kazdym razem. Dziś rano chciałem jechać na zakupy i znów ten sam problem- ikonka immo miga jak szalona i zostawiłem kluczyk w stacyjce po ok min spróbowałem i samochód odpalił.
Macie jakieś pomysły co z tym zrobić ? Albo znacie kogoś kto to naprawi w miarę tanio na śląsku w okolicach Piekar Śląskich i Bedzina ?