Forum.VWGolf.pl

WItam.
Posiadam GOLF'a III 1.8 93r. Samochod normalnie zapala, na zimnym silniki dziala dobrze, wciska sie mocno pedal gazu przyspiesza bez problemow, po rogrzaniu zaczynają się cyrki. Przy mocniejszym dodaniu gazu samochód się dusi, ksztusi, szarpie , odejmuje sie gazu daje powoli i jedzie. Zdarzylo sie również, że przy zwalnianiu np przed skrętem czy skrzyżowaniem gasł. POdczas postoju mocniejsze wcisniecie pedału gazu skutkuje uduszeniem. Piszę, bo byłem dzis u mechanika swierdził, że wina elektryki. Elektryk natomiast, po krótkiej modlitwie nad silnikiem stwierdził, że nie ma pojęcia.

Ostatnio wymieniałem:
-świece
-kable
- kopułkę
- filtr powietrza

Z góry dziękuję za jaką kolwiek pomoc.

Powiedz elektrykowi ze jak sie chce pomodlic to do kosciola, a auto niech pod komputer podepnie.

Wysłano z GT-i9100 przez Tapatalk

stwierdził, że nie ma jak go podpiąć....

Kolego to chyba czas zmienić elektryka

po podłączeniu to komputera wykazuje błąd - 525 błąd sondy lambda zwarcie do masy
kasuje się go, a silnik nadal nie działa jak powinien, 5 mechaników powiedziało, że nie wie co jest, a ten problem występuje jak samochodowi się podoba, jadę do sklepu jest źle - dusi się, wracam działa normalnie, zatrzymuje się próbuje na jałowym mocniej wcisnąć znów dusi.
Ktos poratuje?

witam ja ma też 1.8 90 koni i na benzynie przy głębszym dodaniu gazu buczy i gaśnie jak odpuszczę jedzie dalej. Na zimnym jak chce szarpie,prycha a raz idealnie. Na gazie jedzie bez problemu.Wymieniłem przewody, kopułkę,palec,czujnik temp. świecę,silnik krokowy,cewkę zapłonową,uszczelniona podstawa wtrysku,podmieniony wtryskiwacz.wymienione podciśnienia.i masy.Po wymianie filtra paliwa coś nie chciał odpalić wykopałem pompę paliwa a tam wiejska przeróbka. Dorobiony wężyk paliwa rozpuścił się. Pompa nowa i ogień.