Forum.VWGolf.pl

mam pytanie. czy taki oto wlacznik wlaczania i wylaczania alarmu mogl zamontowac pod wlaczanie i wylaczanie halogenow? halogeny mam dokladane w kratkach. kupilem golfa z obrzydliwym przelacznikiem ktorego bym do ciagnika nie zamontowal :/ sa do niego doprowadzone 3 przewody (brazowy,szary i jakis ciemny bodajże czarny) przy pstryknieciu zapalala sie dioda w przelaczniku i wlaczaly sie halogeny. ten przelacznik na zdjeciu jest 4-pinowy. nie wiem co powinno wchodzic pod 1,2,3 i 4 bo tak sa opisane. jezeli ktos wie to bardzo bym prosil o pomoc.

pozdrawiam

3 kable: 1 prąd stały 2przewod idzie do przekażnika halogenów czyli 1 z 2 musi sie złączyc kiedy wdusisz przełącznik a 3 kabel zapewne od podświetlenia o ile sie nie myle:) a przełącznik sprawdz za pomocą multimetru(ktory pin z ktorym sie mostkuje po właczeniu przełącznika i wszystko jasne:)

no mam fazera i nim powinienem sobie poradzic. w weekend sprawdze sobie na spokojnie gdzie prad przychodzi a wiec mozliwosc podlaczenia jest?

No, dobrze. Główny prąd na żarówki pójdzie przez przekaźnik, jak w oryginale? Pytam, bo jaki prąd zdolny jest przenosić ten "nowy" przełącznik?
Przeciwmgielne przednie pobierają ponad 10A prądu, do takiego obciążenia ten może nie być przystosowany.

natężenie maxymalne tego włącznika to zaledwie 10 czy 15A a halogeny pobierają około 30 do 35A wiec jesli podłączysz ten pstryczek to po minucie pusci dymka wiec musi być odciązony przekażnikiem.

mk2manhattan pisze:halogeny pobierają około 30 do 35A

no, lekka przesada: 2x55W (H3) = 110W÷12V=9,16...A - ale w pierwszym wypadku (wytrzymałość włącznika 10A) byłoby to na granicy wytrzymałości.

no moze i tak ( elektrykiem nie jestem:P) no ale jednak wynika ze lepiej przekaznik niz włacznik niepotrzebnie palić

a czy nie lepiej zainwestować ok 40zł w ori włącznik halogenów ??

mam podlaczony jakis przekaznik chyba z forda. myslalem zeby zamontowac ori ale przewody mam doprowadzone w miejsce srodnowych nawiewow i teraz zeby przeciagnac je do wlacznika swiatel to strasznie duzo roboty a pogoda nie sprzuja temu. narazie zamontuje takie cos jak sie da bo tamten strasznie razi w oczy a na wiosne pomysle nad ori

Jest jeszcze jedna kwestia, ten włacznik , który pokazałeś na foto działa jako switch, a nie napisałeś jaki masz teraz. Jeśli masz tzw. "dwupozycyjny" (włącz/wyłącz) to dodatkowo musisz zastosować dodatkowy przekaźnik na podtrzymanie. Inaczej po naciśnięciu tego co pokazałeś, halogeny mrugną i się wyłączą.

A tak wogóle to nie wolałbyś jak już to wrzucić przełącznika od ASR/ESP - spaswałby bez rzeźby w desce, chyba że masz ESP i brak miejsca w konsoli ?

Ja kupiłem nowy włącznik z opcją na halogeny fakt że nie orginał ale ma gwarancje 50 zł

Pablo Corrado, wlasnie dzisiaj zauwazylem ze nic tego :/ bo on puszcza tylko impuls. Chyba kupie ESP a na wiosne tak jak kolega AJGOR76 kupie ala ORI z halogenami bo troszke trzeba pracy aby przeniesc kable na lewa strone kierownicy

lukanek90 pisze:bo troszke trzeba pracy aby przeniesc kable na lewa strone kierownicy

tymczasową prowizorkę to byś zrobił poprzez wyciągnięcie licznika i włącznika świateł, który i tak trzeba wyciągnąć żeby go wymienić...a na wiosnę byś ogarnął temat na cacy, teraz po prostu pociągniesz kabel z obecnego miejsca...za licznikiem...do włącznika świateł. Zaoszczędzisz kasę na włącznik ESP...

No i w wypadku ESP - też daje impuls i też musisz założyć dodatkowy przekaźnik.

Może sie zastanów, czy od razu nie zrobić tak jak ma być, szkoda czasu na drutowanie