Forum.VWGolf.pl

Witam. Dzisiaj w trakcie jazdy po mieście termometr pokazał mi temperaturę zewnętrzną 25 stopni po czym po chwili 26,5 stopnia co jest nie możliwe bo wiemy jakie są obecnie warunki na zewnątrz. Czy to wina czujnika temperatury wewnętrznej? On chyba się kryje za zderzakiem? Czy powodem może być coś innego? Dodam że jakiś miesiąc temu kiedy było zimno pojechałem do gościa od klimy celem wymiany czynnika chłodzącego i gdy ten po wykonanym serwisie chciał włączyć klime, nie dał rady po termometr pokazywał temperaturę poniżej 5 stopni gdzie w pomieszczeniu było dużo więcej i nawet nadmuchem ciepłego powietrza z suszarki skierowanego na owy czujnik, nie mógł podnieść temperatury nawet o pół stopnia.

Ermac20 pisze:Czy to wina czujnika temperatury wewnętrznej?

zewnętrznej... obadać kabelki, jak będą ok to pewnie czujnik...ale dla pewności podłącz pod kompa, może się okazać że np czujnik G89 jest winny. Ten w zderzaku to G17.

Ermac20 pisze:nawet nadmuchem ciepłego powietrza z suszarki skierowanego na owy czujnik

nie da rady w ten sposób oszukać czujnika

Qto pisze:Ermac20 napisał(a):nawet nadmuchem ciepłego powietrza z suszarki skierowanego na owy czujniknie da rady w ten sposób oszukać czujnika

Da się, ale jednocześnie trzeba oszukiwać czujnik w zderzaku i czujnik na wlocie powietrza, tuż przed dmuchawą, koło klapki obiegu zamkniętego.

Pablo Corrado pisze: Qto napisał(a):Ermac20 napisał(a):nawet nadmuchem ciepłego powietrza z suszarki skierowanego na owy czujniknie da rady w ten sposób oszukać czujnika



Da się, ale jednocześnie trzeba oszukiwać czujnik w zderzaku i czujnik na wlocie powietrza, tuż przed dmuchawą, koło klapki obiegu zamkniętego.

nie chciałem się rozpisywać o drugi czujnik bo wiem że w mk4 próbowali i nic z tego nie wyszło - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=140&t=364256" onclick="window.open(this.href);return false;

W sumie to masz rację, bo jeszcze trzeba mieć pewność, że oba czujniki są w porządku
Rzeczywiście najlepszą opcją byłoby podłączenie pod komputer.