Podgrzewane dysze spryskiwaczy ?? MK3

djmarko_86 · Post autor: **djmarko_86** » sob lis 19, 2011 20:58

witam mam pytanko odnosnie kabelkow idacych do dysz spryskiwaczy czy oznaczaj one to ze sa podgrzewane i podczas zimy otworki w nich mi poprostu nie zamarzną?? czy wogole jest cos takiego a jak tak to jak sprawdzic czy to dziala ??dzieki i pozdro

lukasfenix · Post autor: **lukasfenix** » sob lis 19, 2011 23:23

djmarko_86 pisze:mam pytanko odnosnie kabelkow idacych do dysz spryskiwaczy czy oznaczaj one to ze sa podgrzewane

Masz podgrzewane spryskiwacze.

djmarko_86 pisze:podczas zimy otworki w nich mi poprostu nie zamarzną??

Jeśli są sprawne, to nie zamarzną.

djmarko_86 pisze:jak tak to jak sprawdzic czy to dziala ??

Po paru minutach od załączenia zapłonu( bo tak są zasilane), końcówki spryskiwaczy powinny być lekko ciepłe. Powinna być zauważalna różnica w temperaturze przed załączeniem zapłonu i po załączeniu. Jak nie czujesz różnicy, to albo prąd nie dochodzi, albo są uwalone.

skaktus · Post autor: **skaktus** » ndz lis 20, 2011 03:44

No nie tak do końca. Z tego co wiem, podgrzewane spryski działają dopiero wtedy kiedy włączysz ogrzewanie tylnej szyby. Wówczas powinny zadziałać. Nie zmienia to faktu że nie uchroni cie to przed zmianą płynu na zimowy. Niestety, ale nic ci nie ogrzeje płynu w rurkach pomiędzy pompą zbiornika a spryskami. Te spryski to takie placebo. Jest bo jest, ale nikt nie wie po co...

miś fazi · Post autor: **miś fazi** » ndz lis 20, 2011 14:31

podgrzewane spryskiwacze działają zaraz po włączeniu zapłonu , moc grzania zależy od temperatury , czym zimniej grzeją lepiej

lukasfenix · Post autor: **lukasfenix** » ndz lis 20, 2011 14:45

skaktus pisze:No nie tak do końca. Z tego co wiem, podgrzewane spryski działają dopiero wtedy kiedy włączysz ogrzewanie tylnej szyby.

Nie prawda. Załączają się po przekręceniu zapłonu-wtedy dostają napięcie..
Dysze włączają się i wyłączają samoczynnie. Są sterowane przez siebie- wraz ze wzrostem temperatury grzałki, rosnie jej rezystancja. W koncu osiąga status quo i prad przez grzalke nie płynie, chroniąc przed przegrzaniem.
Schematy podłączenia grzania w vw: (ger+ang)

Obrazek

djmarko_86 · Post autor: **djmarko_86** » pn lis 21, 2011 14:19

juz wczesniej probowalem wariant z zalaczeniem podgrzewanai tylnej szyby i nie wyczulam roznicy temp. dzis zobacze czy dziala zaraz po przekreceniu zaplonu

skaktus · Post autor: **skaktus** » pn lis 21, 2011 14:46

Czyli mój błąd.

Zico63b · Post autor: **Zico63b** » pn lis 21, 2011 14:56

skaktus pisze:Niestety, ale nic ci nie ogrzeje płynu w rurkach pomiędzy pompą zbiornika a spryskami. Te spryski to takie placebo. Jest bo jest, ale nikt nie wie po co...

Niezupełnie... Jest to dla tych wybranych autek, trzymanych w garażu: w garażu nie zamarznie, potem trzeba stale jechać - silnik, jego ciepło - ogrzeje płyn w komorze silnika; następnie po jeździe szybciutko wstawić samochód z powrotem do garażu

No i nie zatrzymywać się po drodze!

norek111 · Post autor: **norek111** » pn lis 21, 2011 15:44

Zico63b pisze:
skaktus pisze:Niestety, ale nic ci nie ogrzeje płynu w rurkach pomiędzy pompą zbiornika a spryskami. Te spryski to takie placebo. Jest bo jest, ale nikt nie wie po co...
Niezupełnie... Jest to dla tych wybranych autek, trzymanych w garażu: w garażu nie zamarznie, potem trzeba stale jechać - silnik, jego ciepło - ogrzeje płyn w komorze silnika; następnie po jeździe szybciutko wstawić samochód z powrotem do garażu No i nie zatrzymywać się po drodze!

jeszcze mi nigdy nie zamarzł płyn w wężykach a było -20 nie jeden raz i autko pod chmurką stało

skaktus · Post autor: **skaktus** » pn lis 21, 2011 16:40

norek111 pisze: jeszcze mi nigdy nie zamarzł płyn w wężykach a było -20 nie jeden raz i autko pod chmurką stało

Bo używasz płynu zimowego a wielu tego nie robi.

lukasfenix · Post autor: **lukasfenix** » pn lis 21, 2011 17:22

Zico63b pisze:skaktus napisał(a):
Niestety, ale nic ci nie ogrzeje płynu w rurkach pomiędzy pompą zbiornika a spryskami. Te spryski to takie placebo. Jest bo jest, ale nikt nie wie po co...

Niezupełnie... Jest to dla tych wybranych autek, trzymanych w garażu: w garażu nie zamarznie, potem trzeba stale jechać - silnik, jego ciepło - ogrzeje płyn w komorze silnika; następnie po jeździe szybciutko wstawić samochód z powrotem do garażu No i nie zatrzymywać się po drodze!

Tak na prawdę podgrzewane spryski są do tego, żeby w okresie jesiennym, gdy w dzień jest w miarę ciepło, a w nocy spada temperatura płyn LETNI nie zamarzał w dyszach. W ogóle nie zwalnia to od wymiany płynu na zimowy gdy temperatura na zewnątrz jest w granicach 0*.

djmarko_86 · Post autor: **djmarko_86** » pn lis 21, 2011 17:54

ja tam płynek zmianiam na zime tylko mnie zaciekawily te kabelki ktore sa przy dyszach..aha no i dzis sprawdzalem czy sie grzeja po przekreceniu zaplonu no niestety brak odczuwalnej zmiany temp na spryskach:/ a jak sprawdzic czy dochodzi tam jakies napiecie moze wypiac te kabelki przemierzyc miernikiem albo jakas zarowke podpiac i obserwowac czy podczas zaplonu sie albe na chwile zapali?? a moze jest za to jakis bezpiecznik odpowiedzialny???

ssarna1 · Post autor: **ssarna1** » pn lis 21, 2011 18:22

Jak dla mnie to te podgrzewanie jest po to, że jak na nagrzane auto napada śnieg i potem spryski pokryją się warstewką lodu to żeby po włączeniu auta rozmarzły i umożliwiły spryskiwanie szyby.

Gacekk · Post autor: **Gacekk** » sob lis 26, 2011 10:42

ssarna1, to jest chyba najsensowniejsza odpowiedź w tym temacie.