Forum.VWGolf.pl

Witam
Ostatnio miałem problem z regulatorem napięcia i postanowiłem go wymienić.
Przy wymianie która poszła bez większych problemów, gdyż największy stanowi chyba ponowne włożenie alternatora na swoje miejsce.
Zakręciłem kołem pasowym altka i okazało się że wałek wirnika ma bicie, stąd pomysł by wymienić łożyska.
Jednak chciałem się poradzić czy model altka 028 903 025s 120A można bez problemu rozpołowić czy trzeba lutować ?

1.9 TDi 1Z

Prosze użyj wyszukiwarki było, pytaj dopiero jak jakieś bardziej szczegółowe pytanie bedziesz miał na które nie zznajdziesz odpowiedzi wyszukiwarką.

Wszystko przebiegało w miarę przyzwoicie ale napotkałem problem.
Mianowicie po zdjęciu piasty i i odkręceniu szpilek alternator się rozpołowił.
Odkręciłem 4 śruby płytki oporowej łożyska przedniego i nie mogę zdjąć obudowy.
Próbowałem zbić wałek od wirnika przez deskę ale bez powodzenia nie chce nawet drgnąć.
Nie mogę się dostać do przedniego łożyska bo przeszkadza obudowa.

Jakieś sugestie, czy ktoś z was miał problem ze zdjęciem przedniej obudowy altka ?

uderz młotkiem w przednia cześć obudowy alternatora musi odpuścić nigdy z tym nie było problemow

U mnie było mega zapieczone łożysko z przodu i musiałem ostro sie nakręcić ze ściągaczem żeby zdjąć obudowę.
Ale poszło reszta też po mału do przodu, reasumując można to śmiało ogarnąć w pojedynkę.
Ale bez ściągacza do łożysk to mordęga zainwestowałem w dwuramienny yato yt-2515 35zł.
Łożyska to 6203 i 6303 oczywiście 2RSH/C3

Masz plusa za podanie rozmiaru łożysk, ciągle są z tym problemy