Forum.VWGolf.pl

Problem jest taki ze dzisiaj jak szedlem do auta zobaczylem ze swieci mi sie prawa postojowka z tylu a kluczyk nawet nie był w stacyjce a swiatla byly wylaczone do tego kierunkowskazy dzialaja mi 2xszybciej a swiatla awaryjne normalnie potem wlaczylem swiatla i wylaczylem i swiecila sie sama postojowka prawa z przodu nie wiem co sie dzieje z tym gratem ;/ pomocy !!

To kilka spraw:
Postojowe to światła pozycyjne, świecące tylko po jednej stronie - jeśli nie ma kluczyka, wyłącznik główny jest na "off" a dźwignia kierunkowskazu na lewym lub prawym kierunkowskazie - świecą odpowiednio lewe lub prawe postojowe. I tak dała fabryka!
A że tylko z przodu - bo z tyłu się pewnie spaliła...
Kierunkowskaz to inna sprawa: Kolega włączy awaryjne i sprawdzi, która z żarówek NIE ŚWIECI, bo to jest przyczyną (i informacją dla kierowcy równocześnie) o awarii żarówki lub lampy. To, że awaryjne migają normalnie, to jest sprawą ich konstrukcji: muszą ostrzegać innych kierowców o uszkodzonym na drodze samochodzie, mimo np. rozbitej w kolizji jednej lub więcej lampie migacza; do upadłego (akumulatora, znaczy się ).

P.S.: Fajny kotek!

kierunki zaczely szybciej migac jak zdjalem jeden tylny reflektor to pewnie tego wina ??

Naturalnie! Wystąpił brak w obwodzie danej strony jednej z żarówek - pozostałe dwie wówczas nadal pracują, ale znacznie częściej - kierowca wie, że coś jest nie tak. Czyli u Kolegi wszystko jest O.K.!