Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam następujący problem. Mam golfa 3 1.9 tdi 94 rok, od pewnego czasu mam problem z opaleniem samochodu. Gdy przekręcam stacyjkę w pierwszą pozycję to ikonki normalnie świecą, lecz też nie zawsze, ale do tego zaraz wrócę.

Gdy przekręcam w pozycję rozruchu, w silniku słyszę coś jakby karabin, zapalają mi się światła, albo tylko dioda od tylnego przeciwmgłowego czy jak mu tam. Na pierwszej pozycji mam czasami coś podobnego, święcą mi się kontrolki, raz normalnie, raz słabiej, świecą się światła, czasem awaryjne święcą (nie mrugają, w jednej pozycji), czasem halogeny. Robię tak iż czekam aż samochód się ogarnie, najczęściej ściągam klemy, i po jakimś czasie jest ok. Czasami od razu, czasami pare godzin. Ogólnie mam jedną wielką zagadkę.

A teraz krótka historia
- Akumulator nie bo to już 3, stary wyrzuciłem, drugi pożyczyłem od brata, 3 już kupiłem nowy i dalej to samo
- Skrzynka z bezpiecznikami też nie bo dopiero co wróciłem od elektryka
- Kable rozruchowe, czy jak im tam, to, co się nakłada na świece mam złączone izolacją ale raczej nie ma nigdzie przebicia.

Więc, czy ktoś mi może jakoś pomóc? pozdrawiam

A czy dobrze jest zmasowany silnik? czy kabel masowy nie zasniedzial? to mi bardziej wyglada jakby nie mmial masy.

A gdzie mam to sprawdzić? Gdzie jest masa podłączona do silnika?

gdzieś na bloku szukaj kabla idącego do budy

13raczek pisze:Gdzie jest masa podłączona do silnika?

W mk2 wygląda to tak http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=140&t=411713" onclick="window.open(this.href);return false;
Zawsze warto sprawdzić i wyczyścić przewody plusowe i minusowe , tym bardziej że idzie zima . Też uważam że masz problem z masą , jest ona brana przez inne urządzenia i stąd takie efekty .
Ten karabin to elektrowłącznik rozrusznika .

Dzięki wam bardzo. Znalazłem usterkę. Kable wysokiego napięcia się odłączyły bo były lutowane oraz w izolacji(juz stopionej) i dotykały głowicy. Już polutowałem ii jest ok