Forum.VWGolf.pl

Witam. Wczoraj dalem dziecku kluczyki do zabawy i upuscila i wydaje mi sie ze od tamtej pory nie dziala zamykanie/otwieranie z pilota. Baterie wymienione na nowe czerwona dioda swieci ale nie otwiera/zamyka.

Rozbieralem i tam sa takie blaszki ale podgialem zeby dochodzily do brzegow i myslalem ze bedzie dobrze ale i tak lipa.

Co mam z tym zrobic?? Mozliwe ze sie rozkodowal?? Jesli tak to w jaki sposob go zakodowac.

Jezdzic moge i otwierac z kluczyka ze stacyjki mozna. Nie dziala tylko z odleglosci. Chcialbym zeby to dzialalo.

Z gory dziekuje i pozdrawiam

zapraszam do lektury http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=2&t=132793" onclick="window.open(this.href);return false;

mam tylko 1 kluczyk...........

edit:

po przytrzymaniu obu kluczykow nie mam ciaglej diody czerwonej

jesli masz jeden kluczyk to mozesz bardzo latwo improwizowc ze masz dwa, odkrecasz srube mocujaca wkladke zamka od strony pasazera( jak otworzysz drzwi to na wysokosic klami bedzie taka plastikowa oslonka- od strony rygla , zdejmujesz ja i tam bedzie w srodku sruba ktora musisz odkrecic) wyciagasz wkladke ( to jest ta czesc przy klamce gdzie recznie wkladasz kluczyk i mozesz zamknac drzwi) wkladasz tam srubokret( po wyjeciu wkladki) ktory bedzie udawal kluczyk zapasowy, ten co masz wkladasz do stacyjki i programujesz zgodnie z opisem ktory podal kolega wyzej, jesli nie zadziala tzn ze masz prawdopodobnie jakas awarie kluczyka